Artykuły

Nie tylko Koziołek Matołek

Architekt, grafik, malarz, projektant wnętrz, podróżnik, dziennikarz i żołnierz – trudno w jednym słowie zawrzeć całe życie Mariana Walentynowicza, twórcy pierwszych polskich reklam komiksowych…

Artykuły

Korzkiew, czyli rekompozycja

Na początku była wieża. Rycerska. Taka, jakich wiele w średniowieczu stało w całej Europie. Pełniły funkcje mieszkalno-obronne i były zwane donżonami. I do dziś niektóre zachowały się w tym stanie – jak ta w Siedlęcinie, Żelaźnie, Stołpie, Tudorowie czy Witkowie. Inne z czasem zaczęły się rozbudowywać, obrastać w kolejne sale, pomieszczenia reprezentacyjne i lokale gospodarcze. Słowem: zmieniać się w zamki i pałace, czasem pozostając jednak widocznym w strukturze budynku znakiem przeszłości. I taki też los czekał Korzkiew…

Recenzje

Jest tyle obrazów, ilu odbiorców

Sztuka to nie tylko przyjemność dla oka. Z obrazami i ich twórcami warto rozmawiać. Każdy taki dialog może zamienić się w bliskie spotkanie i rozmowę bez końca. Nowa edycja książki Grażyny Bastek „Rozmowy obrazów”, wydana przez PWN, liczy ponad 700 stron, a przecież wydaje się dopiero początkiem odkrywania wspólnych tematów…

Wywiady

Kwestionariusz Prousta: Mateusz Janicki

Hotel Forum w Krakowie decyzją wojewódzkiej konserwator zabytków, Katarzyny Urbańskiej, trafił do rejestru zabytków. Decyzja dotyczy bryły i elewacji obiektu. A my z tej okazji przypominamy Kwestionariusz Prousta Mateusza Janickiego, który o to właśnie apelował na naszych łamach jako przedstawiciel środowiska ludzi kultury…

Artykuły

Baśń, która skręciła w niewłaściwą stronę

Samobójca, stojąc na balustradzie Pont des Arts, najpierw rzucił w nurt surdut z dokumentami, sam skoczył dopiero później. Surdut wyłowiono od razu, ciało znaleziono dopiero 21 maja. Nazywał się Bronisław Piłsudski i był starszym bratem przyszłego marszałka Polski…

Artykuły

Diamenty z popiołów – zabytki w polskich filmach lat 1945-1959

Podczas gdy przedwojenne polskie kino – jakkolwiek niedoskonałe artystycznie – coraz śmielej poczynało sobie na polu scenograficznych eksperymentów, a na celuloidowej taśmie filmowcy uwieczniali zarówno królewskie zamki jak i żydowskie zabytki Kazimierza, a nawet prowincjonalne dworki, tak po II wojnie polska kinematografia musiała zaciskać pasa. Podnoszący się z ruiny kraj nie dysponował wielkimi środkami przeznaczonymi na twórczość filmową, co przekładało się zarówno na liczbę, jak i skalę realizowanych filmowych projektów. Filmów powstawało niewiele, a te, które realizowano, zwykle realizowane były w zastanych lokacjach. Właśnie dzięki temu polskie kino lat 1945-1960 stało się niezwykłą wyprawą do świata podnoszącego się do życia, przestrzenią wypełnianą raczej przez odbudowywane ruiny aniżeli wielkie, historyczne zabytki…

Ceremonie herbaciane

W latach 90. latem widywało się często panów w opiętych na piwnych brzuchach koszulkach z radosnym napisem „Piwo to moje paliwo”. Jeśli chodzi o paliwo pisarzy, to niektórzy faktycznie działali dzięki alkoholowi (choć w krajach anglojęzycznych były to raczej whisky i burbon, a w Rosji i Polsce – wódka; Karen Blixen funkcjonowała ponoć na diecie z kawioru i szampana), inni na opium i meskalinie, a Balzac na kawie. Moim paliwem jest herbata…

Galerie

Od gotyku po art déco. Dni Solniczki 2025

Kolekcja solniczek prezentowana w Zamku Żupnym należy do najcenniejszych na świecie. Powstała w najlepszych warsztatach złotniczych i wytwórniach porcelany. Solniczki zdobiły stoły i uczty, podkreślając prestiż i bogactwo właściciela,  czy też wyznaczały miejsce honorowe przy stole….

Etnoalternatywa: kiedy tradycja spotyka przyszłość

W Muzeum Śląskim w Katowicach zobaczyć można wystawę „Etnoalternatywa. Nowe spojrzenie na modę ludową”. To ekspozycja, która pokazuje, że strój ludowy nie musi być jedynie muzealnym eksponatem zamkniętym w zakurzonej gablocie. Może stać się źródłem inspiracji, punktem wyjścia do współczesnych poszukiwań estetycznych, a nawet manifestem świadomej, odpowiedzialnej mody…

Mniej znane oblicze przedwojennego Górnego Śląska

Zespół Krajowy Urząd Dokumentacji Fotograficznej – Górny Śląsk Landesbildstelle Oberschlesien powstał na obszarze Rejencji Górnośląskiej w 1908 r. jako Auskunftsstelle für Oberschlesischer Volskunterhaltung. Gromadzone w nim materiały fotograficzne miały za zadanie kształtować postawę patriotyczną.

Wywiady

Nadrzędna potrzeba piękna

Z Janem Michalskim spotykam się w obecnej siedzibie galerii Zderzak przy Alejach w Krakowie. Wspinam się na drugie piętro wspominając dawny lokal Zderzaka przy ul. Floriańskiej mieszczący się na ostatnim piętrze kamienicy w sąsiedztwie kościoła Mariackiego. Inwentaryzacja i opis kolekcji były moją pierwszą pracą po studiach. Jako młoda adeptka historii sztuki ukierunkowana na sztukę średniowiecza miałam wkroczyć w wydawało mi się wówczas zupełnie obcy obszar sztuki współczesnej. Nie zdawałam sobie wówczas sprawy, że kolekcja Zderzaka ma dużo więcej wspólnego z mediewistyczną metafizyką, a jej właściciele – Marta Tarabuła i Jan Michalski – traktują sztukę dawną z pietyzmem…

Żeby to nie była pocztówka…

Gdy jako młody chłopak z Polski pojechałem w 1965 roku do Paryża, nie fotografowałem rolls-royce’ów, tylko życie, ulicę, ludzi – mówi w swoim ostatnim wywiadzie niedoszły architekt i historyk sztuki Tadeusz Rolke, którego dotknięte szlachetną patyną kultowe dziś fotografie wciąż zachowują świeżość…

Lubię „śmigaczy” tworzących poza standardem i konwencją

Z Grażyną Bastek, historyczką sztuki i autorką bestsellerowych  książek: „Ilustrownika” i „Rozmów obrazów”, o Tycjanie, który na starość potrafił być „ekstrawagancki”, ciągle poszukującym Rembrandcie oraz o odpowiedzi na pytanie „Po co jest sztuka?”…

Recenzje

Kuriozalnie piękne

Wystawa „Gabinet osobliwości” w Zamku Książ to opowieść o dziejach miejsca, Dolnym Śląsku, a także o kolekcjonowaniu i o tym, że historia lubi wracać – nawet po 80 latach. Mamy tu meble z duszą i ekspozycję, która udowadnia, że określenie „kuriozum” to nie obelga, ale wyraz wyjątkowości i ekstrawagancji w podejściu do świata. Właśnie otwarto nową odsłonę tej wystawy – z eksponatami z kolekcji Hanny Szudzińskiej.

Nie tylko o wątrobie, czyli pozdrowienia z Truskawca

Jakie były wrażenia pierwszych kuracjuszy, którzy niedługo po przekształceniu miasta w uzdrowisko balneologiczne w 1827 roku oraz badaniach miejscowych źródeł wykonanych osiem lat później przez lwowskiego aptekarza Teodora Torosiewicza odwiedzili to miejsce? Pozdrowienia z Truskawca mogłyby brzmieć tak…

Tacy sami, a portret między nami

„Magia portretu” w Muzeum Powiatowym w Nysie to nie tylko podróż przez blisko trzy stulecia sztuki przedstawiania twarzy, lecz także opowieść o tym, że wizerunek jest walutą kultury. Dziś inwestujemy w selfie na portalach społecznościowych i randkowych, kiedyś inwestowano w olej, pastel lub rycinę. Zmieniła się technika, ale nie potrzeba. Nysa przypomina, że choć wydaje nam się, że nastała era obrazów, to tak naprawdę żyjemy tylko w jej kontynuacji. I choć zmieniło się wszystko, to tak naprawdę nie zmieniło się nic…