Na co dzień niedostępny, praktycznie turystycznie nieznany. Swoją tajemniczość pałac w dolnośląskim Luboradzu zawdzięcza też właścicielowi, nazywanemu niekiedy na formach poświęconych zabytkom „hrabią”. Skutecznie od lat broni dostępu do pałacu, który uważa za swój dom...
Śląska część Karkonoszy przez 90 lat słynęła ze szkół koronczarek i wysokiej jakości wyrobów koronki igłowej. Cieszyły się one tak wielką renomą, że w 1876 roku – podczas wystawy światowej w Filadelfii – całą ich kolekcję zakupił wysłannik cesarza Japonii. Miały stać się wzorem dla rodzimej produkcji w Kraju Kwitnącej Wiśni...
Zaczynał jako asystent polskich reżyserów, po czym z jednym własnym (przynajmniej oficjalnie) filmem ruszył na podbój Stanów Zjednoczonych. Mieczysław Znamierowski może nie zdobył sławy w Hollywood jako filmowiec, ale za to jako Michael Gastone projektował mieszkania największych gwiazd kina...
Puszczając wodze fantazji można by powiedzieć, że jest tu od zawsze. A tak naprawdę jest tu po prostu najdłużej. Pamięta idylliczny świat ostatnich książąt pszczyńskich w zamku Książ, pierwszych turystów, okrucieństwo i zniszczenia wojenne czy Dziki Zachód, jak mówi się nieraz o powojennym osadnictwie na Dolnym Śląsku. Zapytana o wydarzenia z przeszłości potrafi precyzyjnie przywołać konkretny dzień, pogodę czy wypowiedziane słowa ich uczestników...
Zawsze udawał, że nic się nie wydarzyło. Pęknięte czarki, połamane nóżki, utrącone podstawy chował na dno śmietnika. „Czy to moja wina, że takie delikatne”? – pytał, kiedy już się wydało. Wydawało się zawsze, bo kryształowych kieliszków z Huty Julia mieliśmy tylko sześć – komplet na ślubny prezent. Do dziś przetrwał jeden...
W 1914 roku w mieście Alfeld w Dolnej Saksonii otwarto fabrykę prawideł do butów Fagus. Zespół przemysłowych zabudowań, obiekty produkcyjne i biurowe zaprojektowali trzy lata wcześniej dwaj architekci: 28-letni berlińczyk Walter Gropius i dwa lata starszy Adolf Meyer. Zlecający projekt...
Zator to jedno z nielicznych małych miasteczek, które regularnie pojawiają się w telewizyjnych reklamach: stolica tzw. „Doliny Karpia” znana jest bowiem przede wszystkim wielbicielom różnego rodzaju parków rozrywki. Jednak to, co przyciąga jednych, odstrasza drugich – tych, którzy chcieliby w ciszy i spokoju nacieszyć się atmosferą miasta, którego dzieje sięgają bardzo głęboko w przeszłość...
Na dobrą sprawę można by przejechać przez Zator – niewielkie miasteczko o bogatej historii, usytuowane między Oświęcimiem, Wadowicami a Krakowem – nie zauważywszy nawet, że znajduje się tu zamek, który w miarę upływu czasu przekształcił się właściwie w pałac. Tylko ktoś uważny, idąc z rynku w kierunku średniowiecznej kolegiaty, po prawej stronie dostrzeże neogotycką, ceglaną bramę z dekoracyjnymi blankami...
Autorzy kryminałów wprost uwielbiają opuszczone zamczyska, ciemne uliczki owianych złą sławą dzielnic miast (a najlepiej miasteczek, bo im bardziej kameralnie, tym groźniej) albo wysyłają swoich bohaterów na poszukiwanie zagrabionych dzieł sztuki. Dowodów miłości do architektury w literaturze kryminalnej tudzież sensacyjnej znajdziemy bez liku, zostawmy to więc amatorom mocnych wrażeń...
Strój myśliwski do jazdy konnej wywodzi się od ubiorów używanych powszechnie w Anglii w XIX wieku podczas konnych polowań. Początkowo był przypisany do pracowników obsługujących polowanie, jednak z czasem zaczął obowiązywać jego pozostałych uczestników...
Gdy w 1822 roku Henryk Marconi przybył z Italii do Polski na zaproszenie gen. Ludwika Michała Paca, nie mógł nawet przypuszczać, że w zimnym północnym kraju nie tylko osiądzie na stałe, lecz także stworzy w nim dynastię artystów: architektów, rzeźbiarzy, malarzy. Z Polską związał swoją karierę, życie rodzinne i nie opuścił jej w ciężkich czasach po klęsce powstania listopadowego...
W XV wieku Brugia była największym miastem handlowym Europy, mogła z nią konkurować jedynie Wenecja. W obu ośrodkach krzyżowały się drogi kupców z całego świata. Wśród wielu rezydujących i pojawiających się w Brugii handlarzy i bankierów dominowali Włosi, a konkretnie...