Przejrzyjcie naszą interaktywną mapę skojarzeń!
Na pewno znajdziecie coś dla siebie!
Dziś nie jest możliwe zobaczenie wnętrz Panoramy oczami tych, którzy odwiedzali je w 1993 roku tuż po hucznym otwarciu. A to musiał być szok...
Czytaj dalejLatem 1920 roku, kiedy mieszkańcy Warszawy drżeli ze strachu przed bolszewicką nawałą, a przez stolicę przetaczały się hordy uciekinierów ze wschodu, Stefan Żeromski nabył dom w nieodległym od miasta Konstancinie. Kupił go od malarza Zdzisława Jasińskiego w pakiecie z… psem, czarną podpalaną foksterierką, Funią...
Czytaj dalejOstatnie dekady PRL to w architekturze modernizacja na sterydach. Dwadzieścia lat po wojnie miasta były odbudowane na tyle, by rozpocząć terytorialną ekspansję wielu miejscowości. Do głosu doszły typizacja i masowość. Krucha równowaga między starym a nowym przestała istnieć...
Czytaj dalejŚwidermajery – jak każdy sukces – mają kilku ojców. Dokładnie wyliczając – trzech. I każdy wniósł inny, charakterystyczny dla tej architektury gen...
Czytaj dalejPierwszej sali sejmowej w odrodzonej Polsce nie wybudowano w Warszawie, lecz w… Katowicach. Swoją wyrazistą architekturą świadczyła o autonomii, którą cieszyło się w II RP województwo śląskie. To ona stała się wzorem dla najbardziej znanego wnętrza sejmowego w Polsce – sali plenarnej przy Wiejskiej.
Czytaj dalejO petersburskich elitach i akademii, stylu narodowym, pechowej urbanistyce i nietypowym klasycyzmie mówi prof. Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk, autorka monografii pt. „Marian Lalewicz. Architekt petersbursko-warszawski”...
Czytaj dalejWiele miast jest określanych „Wenecją północy”, ale wciąż niewiele osób wie, że mianem tym może się poszczycić również Bydgoszcz. Śląskie bloki w kształcie kukurydzy czy założenie urbanistyczne centrum Gdyni, gdy porównamy je z podobnymi realizacjami w USA i na Bliskim Wschodzie, są najlepszym dowodem na to, że nawet tak biedne kraje jak II RP i PRL, jeśli chodzi o architekturę, potrafiły trzymać rękę na pulsie...
Czytaj dalejKilka lat temu zadawaliśmy sobie pytanie: czy wiekowa przeprawa trafi do rejestru zabytków, czy też zostanie wysadzona na potrzeby hollywoodzkiego blockbustera? Zagrożenie wydawało się realne, co potwierdzały, niestety, wypowiedzi wiceministra kultury i dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej (obaj, rzecz jasna, nie pełnią już swoich funkcji)...
Czytaj dalejMając wyjątkowy obiekt musimy wykazać trochę pokory wobec tego, co zrobili już nasi przodkowie. Trzeba w taki sposób szukać rozwiązań funkcjonalnych i sposobów remontu, by chronić autentyzm, integralność i to wszystko, co dotrwało do dzisiaj - o konkursie „Zabytek Zadbany” mówi dr Iwona Liżewska z olsztyńskiego oddziału terenowego Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Nabory w tegorocznej edycji trwają do 15 lutego...
Czytaj dalej– Drugi raz nie zdecydowałbym się na to – mówi pół żartem, pół serio Zdzisław Korzybski, właściciel dworu w Wilczyskach. – Skoro jednak podjąłem się odbudowy rodzinnej siedziby, chcę ją dokończyć – dodaje. Przed nim jeszcze sporo pracy, choć najważniejsze zadanie udało się zrealizować: dwór się nie zawalił i powoli wraca do życia...
Czytaj dalej– w swoim felietonie przewodniczący komisji do spraw sztuki sakralnej diecezji sosnowieckiej przypomina, jak dużym wyzwaniem jest ochrona i dbałość o miejsca związane z kultem religijnym. Kościół zawsze postrzegał dobra kultury na dwóch głównych płaszczyznach: z jednej strony jako dobra...
Czytaj dalejWzniesienie romańskiego zamku na początku XX wieku jest wydarzeniem. Jeśli po 100 latach zamek istnieje i mieści jedyne zachowane w Europie wnętrza zaprojektowane dla Adolfa Hitlera, to mamy do czynienia z wyjątkowym splotem okoliczności. Wystarczy wejść do środka, a obyte z architekturą oko zorientuje się, że coś tu się nie zgadza...
Czytaj dalej