Matka wszystkich szopek krakowskich
NAC
Dziedzictwo na co dzień

Matka wszystkich szopek krakowskich

Z tego artykułu dowiesz się:
  • gdzie znajduje się najstarsza szopka bożonarodzeniowa w Krakowie
  • czym szopka krakowska różni się od stajenki betlejemskiej
  • że szopkarstwo krakowskie wpisane zostało na ListęNiematerialnego Dziedzictwa UNESCO

Musi być budowlą wieżową, zawierać formy charakterystyczne dla architektury Krakowa. Czyli wieże kościołów, formy przypominające Sukiennice, Wieżę Ratuszową, Zamek Królewski na Wawelu, wzory z kamienic. Dość wspomnieć, że w przeszłości ich autorzy sięgali m.in. po detale z budowli tworzonych przez Teodora Talowskiego, zwanego “polskim Gaudim”. Czyli być takim “Krakowem w pigułce”. A to dopiero początek przepisu na idealną szopkę krakowską, która jest fenomenem na skalę światową, różniący się znacznie od typowych stajenek betlejemskich.

Fot. NAC
Matka wszystkich szopek krakowskich
Dział poświęcony szopkom w pawilonie polskim na Wystawie Sztuki Dekoracyjnej w Paryżu, 1925 r.

To wszystko sprawiało, że szopka krakowska stała się jednym z rozpoznawalnych elementów polskiej kultury, a nawet towarem eksportowym. Była m.in. jednym z elementów ekspozycji w pawilonie polskim na słynnej Wystawie Sztuki Dekoracyjnej w Paryżu w 1925 roku. Tej, na której polscy artyści zdobyli kilkadziesiąt medali.

Antysmogowy manifest

Tu postacie Świętej Rodziny zestawione zostają z tradycyjnymi bohaterami krakowskich szopek: Lajkonik, Smok Wawelski, hejnalista, krakowiacy.

Ale z czasem pojawiają się nowe postacie i motywy, np. bohaterowie legend krakowskich, współcześni papieże, sportowcy, bracia kurkowi, ale także np. Anna Szałapak, piosenkarka związana z Piwnicą Pod Baranami, która była wielką fanką szopek. Zasiadała nawet w jury konkursu, który pod Wawelem odbywa się od 1937 roku. Obecnie jego organizatorem jest Muzeum Krakowa.

Matka wszystkich szopek krakowskich
Szopka krakowska ze straganu ulicznego podczas Bożego Narodzenia. Agencja Fotograficzna “Światowida”, Archiwum IKC w Krakowie, “Światowid” nr 541/52, 22.12.1934 r.

Wśród scenek, które możemy zobaczyć na przestrzeni lat w wystawianych obiektach, jest m.in. protesty z antyrządowymi hasłami czy też – wpisany już w krakowską tradycję – marsz jamników. Jednak jedną z najbardziej aktualnych szopek była w ostatnich latach ta, która ma być manifestem antysmogowym.

Najstarsza szopka krakowska

Tradycja szopki krakowskiej sięga jasełek, które organizowano w czasie Bożego Narodzenia, głównie w kościołach. Najstarsze z figurek jasełkowych, które znajdują się obecnie w Krakowie, pochodzą z XIV wieku. Są przechowywane w kościele św. Andrzeja.

Do końca XIX wieku wyrobem szopek zajmowali się przede wszystkim murarze z przedmieść Krakowa. W okresie świątecznym chodzili ze swoimi szopkami po mieszczańskich domach.

Fot. NAC
Matka wszystkich szopek krakowskich
Najstarsza w zbiorach Muzeum Etnograficznego w Krakowie to szopka wykonana przez Michała Ezenekiera z ok. 1900 roku, często nazywana „szopką-matką”. To z niej właśnie pochodzi charakterystyczna kopuła, często naśladowana przez współczesnych szopkarzy. Tu w roku 1926.

Natomiast najstarsza istniejąca szopka krakowska znajduje się w zbiorach Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie. Jest to szopka wykonana przez Michała Ezenekiera z ok. 1900 roku.

Często nazywana „szopką-matką”. To z niej właśnie pochodzi charakterystyczna kopuła, często naśladowana przez współczesnych szopkarzy.

Świat patrzy na szopki

Co ważne, szopkarstwo krakowskie trafiło na Listę Reprezentatywną Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO.

Została ona powołana na mocy Konwencji w sprawie ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego z 2003 roku, ratyfikowanej przez Polskę w 2011 roku. Ma wskazywać zwyczaje, rytuały i obyczaje z różnych regionów świata, które warto otaczać opieką i zwracać na nie szczególną uwagę.

Chcesz być na bieżąco z przeszłością?

Podanie adresu e-mail i kliknięcie przycisku “Zapisz się do newslettera!” jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na wysyłanie na podany adres e-mail newslettera Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków w Warszawie zawierającego informacje o wydarzeniach i projektach organizowanych przez NIKZ. Dane osobowe w zakresie adresu e-mail są przetwarzane zgodnie z zasadami i warunkami określonymi w Polityce prywatności.

Wspomniana lista zawiera wpisy z całego świata, w tym m.in. jogę z Indii, rumbę z Kuby, obchody Las Fallas z Hiszpanii, rytuał inicjacyjny plemion Mandinka (Gambia i Senegal), system rozwiązywania sporów (tradycyjne sądownictwo Gada) ludu Oromo z Etiopii, dziedzictwo przekazu ustnego Gelede (Benin, Nigeria i Togo), muzykę fado z Portugalii, brazylijską capoeirę, teatr z Pekinu oraz – wpis międzynarodowy 18 krajów – sokolnictwo. Jest też – wpisany ostatnio – polski “taniec chodzony”, czyli polonez.

Łukasz Gazur

Krytyk sztuki i teatru, wieloletni szef działu kultury w "Dzienniku Polskim" i "Gazecie Krakowskiej". Publikował i współpracował m.in. z "Przekrojem", "Tygodnikiem Powszechnym", "Wprost", TVP Kultura. Wykładowca akademicki na kierunkach kolekcjonerskich i antykwarycznych oraz dziennikarskich. Czterokrotnie wyróżniony Nagrodą Dziennikarzy Małopolski. Członek polskiej sekcji międzynarodowego stowarzyszenia krytyków AICA. Zastępca redaktora naczelnego magazynu "Spotkania z Zabytkami".

Popularne