posągi i krzyż, Kalwaria Zebrzydowska
Tomasz Jodłowski / REPORTER / East News
Pomniki Historii

Kalwaria Zebrzydowska – krajobrazowy zespół manierystycznego parku pielgrzymkowego

Z tego artykułu dowiesz się:
  • kto był pionierem architektury krajobrazu
  • który młodopolski malarz stworzył polichromię na sklepieniu kościoła
  • ile hektarów zajmuje całe sanktuarium

Jadący w kierunku Zakopanego pociąg wyraźnie zwalnia, lecz pasażerów to nie irytuje. Jest sobota, początek lata – większość z nich podróżuje już którąś godzinę, jest zmęczona długą jazdą. Ale po minięciu stacji „Kalwaria Zebrzydowska–Lanckorona” nawet znudzone dzieci wyglądają przez okna. Skład wjeżdża do lasu, pnie się w górę, ciaśnieją zakręty.

Piotr Tracz / REPORTER / East News
Kalwaria Zebrzydowska – krajobrazowy zespół manierystycznego parku pielgrzymkowego
Kalwaria Zebrzydowska, Misterium Męki Pańskiej na Kalwarii, 2014 r.

Wpadające do przedziału smugi światła wędrują po zagłówkach foteli. Na zewnątrz podobnie wędruje krajobraz: pierwsze wzniesienia Beskidów; świeża, wczesnoletnia zieleń – i olbrzymia, wyniesiona ponad nią, biało-czerwona bryła klasztoru. Tory dwukrotnie przecinają zadbane dróżki, przy których stoją niewielkie kaplice.

To Kalwaria Zebrzydowska – najbardziej znane w Polsce sanktuarium pasyjno-maryjne.

Chcesz być na bieżąco z przeszłością?

Podanie adresu e-mail i kliknięcie przycisku “Zapisz się do newslettera!” jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na wysyłanie na podany adres e-mail newslettera Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków w Warszawie zawierającego informacje o wydarzeniach i projektach organizowanych przez NIKZ. Dane osobowe w zakresie adresu e-mail są przetwarzane zgodnie z zasadami i warunkami określonymi w Polityce prywatności.

Architekt krajobrazu

Być może właśnie z tego miejsca, w roku 1600, ówczesny wojewoda krakowski Mikołaj Zebrzydowski ujrzał na niebie trzy płonące krzyże. Wskazywały na szczyt Żaru, najbliższej góry. Zgodnie z tradycją jego czasów, gdy objawienie się niezwykłych znaków wymagało odkupienia czy przebłagania win, od razu w danym miejscu ufundował kościół. Aby – jak w obecności świadków zapisał Zebrzydowski na Wawelu – „oczy ciała skłaniały rozum do nieustannej kontemplacji”, zdecydował o zagospodarowaniu całej okolicy. „Całą tę górę – deklarował – poświęcamy przede wszystkim na chwałę Bogu i dajemy w dziedzictwo świętemu Franciszkowi”.

W ten sposób Zebrzydowski został pionierem architektury krajobrazu. Zatrudnił matematyka, ks. Feliksa Żebrowskiego, który dokładnie pomierzył teren; jezuitę Jana Marię Bernardoniego, który zaprojektował świątynię; Pawłowi Baudarthowi, architektowi i złotnikowi z Belgii polecił zaś zaprojektować kaplice przy dróżkach pasyjnych. Był to największy tego typu projekt w ówczesnej Polsce – w rekordowym czasie 13 lat panorama i charakter okolicy zmieniły się nie do poznania.

Dziś trzeba fantazji, by wyobrazić sobie to wzgórze bez drzew, z jeszcze lepiej niż dziś zaznaczonymi klasztorem i kapliczkami. Obok kościoła Mikołaj Zebrzydowski wybudował kaplicę Grobu Pańskiego. Całość oddał w opiekę ojcom bernardynom, którzy wcześniej, w Ziemi Świętej, opiekowali się tamtejszymi sanktuariami.

Po zajęciu przez muzułmanów Jerozolimy i uniemożliwieniu chrześcijanom dostępu do świętych dla nich miejsc kalwarie podobne do tej podkrakowskiej miały być czymś w rodzaju „parków tematycznych” – skłaniać do refleksji, ale też uczyć, pobudzać wyobraźnię.

Pierwsza powstała na początku XV wieku niedaleko hiszpańskiej Kordoby. Do podobnej fundacji Zebrzydowskiego mogła skłonić lektura pism Christiana Adriana Cruysa – holenderskiego geografa, autora dzieła „Jeruzalem, jakie było za czasów Chrystusa Pana”, w którym szczegółowo opisał topografię tamtych miejsc. Cruys zachęcał do zakładania kalwarii w górach, na terenach przypominających oryginalną Drogę Krzyżową (na terenie dzisiejszej Polski kolejne powstały w karpackim Pacławiu i na śląskiej Górze św. Anny).

Piotr Tumidajski / Forum
Kalwaria Zebrzydowska – krajobrazowy zespół manierystycznego parku pielgrzymkowego
Kalwaria Zebrzydowska – krajobrazowy zespół manierystycznego parku pielgrzymkowego, 2022 r.

Dyskrecja Maryi

Najstarszą częścią kościoła klasztornego pw. Matki Boskiej Anielskiej jest prezbiterium z dobudowaną w stulecie fundacji dwukondygnacyjną nawą. Barokowe wnętrze wyposażono i zdobiono hojnie (m.in. manierystyczne stalle, modernistyczna polichromia), a niezwykłości dodaje kościołowi ażurowy, dwustronny ołtarz główny. Na sklepieniu znajduje się polichromia autorstwa Włodzimierza Tetmajera, malarza okresu Młodej Polski.

Piotr Tumidajski / Forum
Kalwaria Zebrzydowska – krajobrazowy zespół manierystycznego parku pielgrzymkowego
o. Gracjan Kubica – kustosz sanktuarium, Kalwaria Zebrzydowska, Dzień Zaduszny, 2022 r.

Klasztor, mimo wielu przebudów, do dziś zachował charakterystyczny układ – budowano go w typie XVII-wiecznych założeń typu palazzo in fortezza, a w otaczających go murach wciąż widać zachowane elementy obronne. Taki układ przypomina, że Zebrzydów – bo tak wtedy nazywała się najbliższa wieś – położony był na kresach królestwa.

W tamtym okresie karpackie rejony Małopolski należały do najrzadziej zaludnionych. Jeśli czerwone dachy klasztoru i dziś robią wrażenie z okien pociągu, to jaką moc musiało mieć to założenie wtedy, gdy zmierzającym na Śląsk czy Węgry podróżnym i kupcom, na dwóch sąsiadujących ze sobą wzgórzach ukazywały się, niemal równocześnie: masywny klasztor oraz zamek w Lanckoronie, dziś już będący zarośniętą lasem ruiną.

Po śmierci Mikołaja Zebrzydowskiego w 1620 roku klasztorem opiekowały się dwa kolejne pokolenia Zebrzydowskich: jego syn Jan dobudował m.in. kaplice maryjne i tzw. Święte Schody; wnuk Mikołaj ufundował (w latach 60. XVII wieku) dobudowaną do kościoła kaplicę dla cudownego obrazu Matki Bożej Kalwaryjskiej. „Szczególnie ujmująca jest dyskrecja, z jaką Matka Boża mieszka w swoim Sanktuarium. Właśnie [dlatego], że mieszka w takiej bocznej kaplicy”, mówił w tu w 1979 roku, podczas pierwszej pielgrzymki do Polski, Jan Paweł II.

Z początkiem maryjnego kultu w Kalwarii Zebrzydowskiej wiązały się kontrowersje – biskup Jakub Zadzik ostrożnie podchodził do doniesień o rzekomym cudownym działaniu obrazu; kazał go nawet ukryć w zakrystii. Wciąż jednak pielgrzymowali do niego wierni, więc w 1658 roku kolejny metropolita Krakowa bp Tomasz Oborski uznał go za „łaskami słynący” i zarządził jego powrót do kościoła. Odtąd kościół i klasztor stały się pełnoprawnym sanktuarium. Barokową fasadę kościoła dobudowała wkrótce sukcesorka rodu Zebrzydowskich, Magdalena Czartoryska.

Dopiero później historię rodziny fundatorów Kalwarii Zebrzydowskiej uzupełniono o pewien szczegół. Zebrzydowscy – darczyńcy Kościoła dobrze wspominani przez biskupów czy królów – słynęli bowiem z surowości wobec chłopów. To stąd, oraz z sąsiednich dóbr suskich, mieszkańcy uciekali często na pobliskie Górne Węgry. Majestat klasztoru i zamku nie wszystkim kojarzył się wtedy dobrze.

Wehikuł przesłań

Na początku XVII w. umiejętność czytania map – o księgach nie wspominając – była zarezerwowana dla przedstawicieli elit. Musiało minąć jeszcze jedno stulecie, zanim biskupi uświadomili sobie, że ich oparciem będzie w przyszłości właśnie chłopstwo, a niektóre parafie stały się z wolna miejscami edukacji.

Ale w Kalwarii uczono się świata znacznie wcześniej. Zebrzydowski i Baudarth tak ulokowali kaplice, aby dokładnie odwzorowywały topografię autentycznych miejsc Drogi Krzyżowej: Ratusza Piłata, Grobu Jezusa, Ogrojca, Pojmania, Domu Annasza, Domu Kajfasza, Pałacu Heroda, Grobu Matki Bożej, Włożenia Krzyża, Serca Marii, Drugiego Upadku – oraz Wieczernika.

Piotr Tumidajski / Forum
Kalwaria Zebrzydowska – krajobrazowy zespół manierystycznego parku pielgrzymkowego
Kalwaria Zebrzydowska, Wielki Piątek – Misterium Męki Pańskiej na Kalwarii, 2022 r.

Do okolicy, którą kilkanaście lat wcześniej porastał bukowy las, wprowadzili się zakonnicy. Za nimi zaczęli przybywać wierni. Kalwaria stała się przystankiem podróżnych, miejscem ukojenia, inspiracją. Malarze i rysownicy wykonali pierwsze panoramy dróżek – kiedy w kolejnych dekadach potaniały druk i metody kopiowania, ich przedstawienia – ni to mapy dla pielgrzymów, ni to ściągi z teologii – zaczęły być sprzedawane na okolicznych targach, od Żywca po podhalańskie wsie. Ich kopie do dziś można znaleźć w niejednym górskim domu.

W roku 2000 roku sanktuarium pasyjno-maryjne w Kalwarii Zebrzydowskiej – zajmujące powierzchnię
160 ha,
obejmujące m.in. 42 kaplice i tzw. kościoły dróżek – zostało uznane za Pomnik Historii.

Rok wcześniej wpisano je na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Był to przełom w myśleniu o dziedzictwie. „Jak dotąd, zgodnie z tradycją europejską, a szerzej – zachodnią – kładziono nacisk wyłącznie na wartości materialne, unikając wkraczania w sferę wartości intelektualnych” – pisał w 2002 r. prof. Andrzej Tomaszewski, architekt i specjalista ochrony zabytków. I dodawał: „Ten archaiczny sposób myślenia załamuje się pod wpływem filozofii Dalekiego Wschodu, które stawiają ducha przed materią i widzą w zabytku przede wszystkim »wehikuł przesłań«, potężny ładunek treści ideologicznych”.

To właśnie w momencie wpisania Kalwarii Zebrzydowskiej (oraz, dwa lata później, Kościołów Pokoju w Jaworze i Świdnicy) na listę UNESCO, w myśleniu o dziedzictwie zaczęło przeważać dążenie do jego tzw. ochrony powierzchniowej, nie zaś punktowej. Oprócz samych zabytków, zaczęto doceniać miejsca i lokalne tradycje, których wyraz nie musi mieć charakteru materialnego. W Kalwarii Zebrzydowskiej jest to tradycja religijności ludowej.

fot. Piotr Tumidajski / Forum
Kalwaria Zebrzydowska – krajobrazowy zespół manierystycznego parku pielgrzymkowego
Kalwaria Zebrzydowska. Góra Moria z kościołem III Upadku i Ukrzyżowania, 2022 r.

W kształcie serca

Jeszcze w jednym Kalwaria wyprzedziła swój czas. Od początku istnienia dróżek praktykowanie przy kapliczkach nabożeństw czy wspominek zmarłych należało tu do świeckich bądź związanych z klasztorem przewodników. Czterysta lat przed II Soborem Watykańskim, który zdecydował o zwiększeniu w Kościele roli świeckich, w Kalwarii odgrywali oni już ważną rolę.

Odwiedzający klasztor i dróżki turyści mówią o autentyzmie tego miejsca. Dziś słynie ono z organizowanych w Wielkim Tygodniu misteriów pasyjnych oraz sierpniowego odpustu Wniebowzięcia Matki Bożej. W ciągu jednego dnia przyjeżdża tu nawet 200 tys. pątników, także wiernych z dużych miast.

Do późnego wieczora, gdy już rozejdą się tłumy, można ich wtedy spotkać na kalwaryjskich dróżkach. O Pawle Baudarthcie, projektodawcy kaplic, mówiono że przeniósł do architektury detale, którymi po mistrzowsku posługiwał się jako złotnik. Plany, na których budował kaplice – w kształcie serca, pięciokąta, rzutu róży czy krzyża – przypominają misterne wykończenia zdobień we wnętrzach kościołów. Dróżki, przy których je ustawiono, ułożyły się w dwa programy: kultu pasji Chrystusa oraz nieco późniejszego, maryjnego, który ma wiernym przypominać o bólu Maryi pod krzyżem.

Tomasz Jodłowski / REPORTER / East News
Kalwaria Zebrzydowska – krajobrazowy zespół manierystycznego parku pielgrzymkowego
Kalwaria Zebrzydowska, Misterium Męki Pańskiej na Kalwarii, 2014 r.

Bernardyni zapewniają: Kalwaria jest otwarta na wszystkich, także na niewierzących czy przedstawicieli innych wyznań. Kiedy jedna z linii lotniczych wykorzystała w swoim magazynie zdjęcia kaplic zwieńczonych półksiężycami, zaciekawiło to turystów z państw muzułmańskich. „To dziwne miejsce” – mówił o sanktuarium jeden z zakonników w rozmowie z „Tygodnikiem Powszechnym” – i na pewno nie miał na myśli nic złego.

Gitarzyści na Rajskim Placu

Jest wrzesień. Inne już, niskie i jaskrawe światło wpada przez okno pociągu wracającego z Zakopanego. Na stacji „Kalwaria Zebrzydowska–Lanckorona” wysiada kilka osób z gitarami elektrycznymi. Wieczorem na „Rajskim Placu”, dziedzińcu klasztoru obramowanym z dwóch stron krużgankami, ma się odbyć bicie rekordu w równoczesnej grze na tych instrumentach.

M.Lasyk / REPORTER / East News
Kalwaria Zebrzydowska – krajobrazowy zespół manierystycznego parku pielgrzymkowego
Kalwaria Zebrzydowska, Wielki Piątek – Misterium Męki Pańskiej na Kalwarii, ” Wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy”, 2018 r.

„Boży szaleńcy”, jak kiedyś mówiono o nich w prawosławnych monastyrach – ludzie, których do takich miejsc jak ukryty w górach klasztor bernardynów ciągnie czasem wiara, czasem poszukiwanie innej, trudnej do nazwania duchowości – wciąż podróżują do Kalwarii.

Pociąg wyraźnie przyspiesza, lecz niektórzy pasażerowie wciąż oglądają się do tyłu. Za kolejnym łukiem kończą się góry. Dzieci przestają wyglądać przez okno. Już za trzy kwadranse pociąg dojedzie do ruchliwego miasta.

Marcin Żyła

Dziennikarz „Raportu o stanie świata”, autor reportaży i korespondencji na temat m.in. migrantów i uchodźców. Publikuje też wywiady i opowiadania poświęcone tematyce dziedzictwa obszarów górskich.

Popularne

Świdnica – Katedra pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika i św. Wacława Męczennika

Górująca w panoramie miasta, gotycka budowla o wspaniałym barokowym wystroju wnętrz ma najwyższą wieżę na Śląsku. Świątynia zarówno skalą, jakością architektury, jak i rangą artystyczną wyposażenia zaświadcza o dawnym znaczeniu i zamożności Świdnicy – niegdyś stolicy księstwa świdnicko-jaworskiego, miasta o silnych...

Świdnica – zespół kościoła ewangelicko-augsburskiego św. Trójcy, Kościół Pokoju

Ewangelicko-augsburski Kościół Pokoju św. Trójcy w Świdnicy jest największą, barokową, drewnianą świątynią Europy wpisaną na światową listę dziedzictwa UNESCO. Pomnik historii obejmuje nie tylko Kościół Pokoju, ale też całą otoczoną ceglanym murem granicznym enklawę, należącą do parafii kościoła ewangelicko-augsburskiego. W obrębie...