NieWĄSkie spojrzenie. Funta kłaków warte

O tkaninie jako technice artystycznego wyrazu możemy mówić dopiero od lat 60. XX wieku. Do tamtego czasu funkcjonowała przede wszystkim jako dziedzina sztuki użytkowej. Była elementem dekoracji wnętrza, spełniała swoje praktyczne funkcje techniczne. Rewolucja nastąpiła wraz z Biennale Tkaniny w Lozannie w 1962 roku, kiedy to „odklejając się” od ściany i nabierając bardziej rzeźbiarskiego charakteru rozpoczęła swoją nową drogę ku świetności.

NieWĄSkie spojrzenie. Ceny z kapelusza

W 2021 roku w Sotheby’s kapelusz Napoleona z kampanii polskiej sprzedał się za 1,4 miliona dolarów i nie było to wcale ani najdrożej sprzedane napoleońskie nakrycie głowy, ani kapelusz jako taki. Tytuł tegoż należy do Chapeau d’Amour zaprojektowanego w 2004 roku przez Louisa Mariette’a. Kapelusz ten, wykonany z brylantów i platyny, jest wyceniony na 2,7 miliona dolarów, ale to jego wartość określona przez producentów, a nie zweryfikowana przez rynek aukcyjny...

Niepohamowana potrzeba sztuki

Poza kolekcjami, które wzbogaciły zbiory publiczne niezwykle ciekawym tematem pozostają te których z pełną świadomością zrezygnowaliśmy - kolekcja Grażyny Kulczyk, która znalazła swój nowy dom w szwajcarskim Susch, zbiory Rafała Jablonki, niechciane w Muzeum Narodowym w Krakowie, czy niepowetowana strata kolekcji Barbary Piaseckiej-Johnson, rozsprzedanej na cały świat. To historie ostatniego półwiecza, ale tradycja odtrącania wybitnych darów jest w Polsce dużo dłuższa...