Gdańsk – zabytkowa część miasta w obrębie XVII-wiecznych fortyfikacji
Pomniki Historii

Gdańsk – zabytkowa część miasta w obrębie XVII-wiecznych fortyfikacji

Z tego artykułu dowiesz się:
  • że był największym miastem państwa polsko-litewskiego
  • że dawny Gdańsk miał swoje własne wojsko
  • dlaczego Bramę Zieloną można traktować w kategoriach manierystycznego żartu
  • która budowla jest najwybitniejszą kreacją północnego manieryzmu w Polsce
  • że Żuraw to największy zachowany w Europie średniowieczny dźwig portowy

Zabytkowe centrum Gdańska w obrębie jego dawnych VII wiecznych zachwyca ceglanym gotykiem, północnym manieryzmem i rokokiem. Jest jedną z najbogatszych w Polsce skarbnic dzieł architektury i zbiorów sztuki. 

Dawny Gdańsk bez cienia przesady można nazwać jedną ze stolic artystycznych naszej części Europy. Jego historia sięga początków istnienia państwa polskiego, a pierwsza wzmianka o Gdańsku pochodzi z 997 r. i dotyczy odwiedzin w nim św. Wojciecha.

Fot. Wojciech Stróżyk / REPORTER / East News
Gdańsk – zabytkowa część miasta w obrębie XVII-wiecznych fortyfikacji
Gdańsk, Fontanna Neptuna, XVII, XVIII w. 2020 r.

Gród stał się z czasem siedzibą książąt pomorskich, zaś w połowie XIII w. książę Świętopełk lokował miasto na prawie lubeckim. 

W 1308 r. zdobyli je Krzyżacy. W 1343 to oni lokowali Główne Miasto stanowiące dziś serce zabytkowego Gdańska. W czasach krzyżackich powstawało średniowieczne, gotyckie miasto portowe. O jego bogactwie decydowało położenie u ujścia Wisły. Przez kilkaset Gdańsk należał do Hanzy, czyli związku miast handlowych. 

W 1454 r. gdańszczanie wypędzili rządzących w nim  krzyżaków i zburzyli ich zamek, a Gdańsk wraz z Prusami Królewskimi został przyłączony do Królestwa Polskiego. W przedrozbiorowej Rzeczpospolitej Gdańsk pilnie strzegł swych przywilejów i bogacił na wielkim handlu. Stał się największym z miast państwa polsko-litewskiego i jak inne duże, morskie emporia przyciągał ludzi z różnych stron Europy. Złoty wiek przeżywał w XVI i na początku XVII stulecia i z tego czasu pochodzą najwspanialsze zabytki, będące często dziełem przybyszów z Niderlandów, którzy na Pomorze przeszczepili styl północnego renesansu. Zabytkowe serce miasta zamieniło się w morze ruin w ciągu zaledwie kilku tygodni 1945 roku, zniszczone w czasie walk i podpalone przez Armię Czerwoną. Po wojnie zrekonstruowano znaczą część zabytków Głównego Miasta, lecz odbudowa miasta wciąż nie została zakończona. 

„Zgodą małe republiki rosną – niezgodą wielkie upadają”

Aby wyobrazić sobie dawny Gdańsk w obrębie potężnych, nowożytnych fortyfikacji z XVII wieku, najlepiej spojrzeć na panoramy miasta z tamtych czasów.

Liczne wieże ceglanych, gotyckich kościołów, szczyty i dachy kamienic oraz manierystycznych budowli publicznych wyłaniały się ponad zieloną murawę wałów ziemnych oraz bastionów otoczonych fosą. Pomnik historii obejmuje ogromny obszar, przecięty Motławą i jej kanałami wraz ze zrekonstruowanym po zniszczeniach II wojny Światowej Głównym Miastem, trenem dawnego Zamczyska, Osieku, Starego Miasta, Wyspy Spichrzów, Ołowianki, Starego Przedmieścia,  Dolnego Miasta i Długich Ogrodów. Zabytkowa zabudowa koncentruje się głównie w obrębie Głównego Miasta, oraz fragmencie Starego Miasta. 

Dawny Gdańsk otoczony był skomplikowanym pierścieniem nowożytnych fortyfikacji, z bastionami, wałami ziemnymi i fosami. Miał też własne wojsko. Dzięki temu był w stanie opierać się długim oblężeniom. Spośród 14 bastionów typu staroholenderskiego jakimi obwarowano Gdańsk w latach 1622-36 w różnym stopniu przetrwało pięć. W najlepszym stanie zachowany jest bastion Bastion Żubr mający formę pięciobocznego nasypu ziemnego pokrytego darnią. Dawna poterna (podziemne przejścia) służyła w czasie II wojny światowej za schron przeciwlotniczy. Unikatowym obiektem jest śluza kamienna usytuowana pomiędzy bastionami Żubr i Wilk w miejscu przecięcia się Motławy z dawną fosą otaczającą umocnienia miejskie. Była obiektem zarówno obronnym, jak i służącym ochronie przeciw powodziom. Powstała w latach 1619-24 wg projektu Holendrów Wilhelma Jana Benninga i Adriana Olbrantsa pod nadzorem Jana Strakowskiego. 

Z systemu fortyfikacji ocalało też kilka manierystycznych bram miejskich, wbudowanych niegdyś w wały ziemne. Arcydziełami sztuki manieryzmu są bramy miejskie zaczynające się do usytuowanej pierwotnie w wale miejskim Bramy Wyżynnej. Łączą formy renesansu włoskiego i północnego manieryzmu. Brama Wyżynna była pierwszą, przez którą niegdyś wjeżdżało się do miasta przez most nad fosą. Ukryta była wówczas w wale ziemnym. Od niej też zaczynała się tzw. Droga Królewska, wiodąca Długą i Długim Targiem aż do Bramy Zielonej nad brzegiem Motławy. Tędy do Gdańska wjeżdżali polscy królowie. Bramę wzniesiono w latach 1586-88 wg projektu Willema van den Blocke. Zdobią ją herby Rzeczpospolitej z dodanym w XVIII w. Ciołkiem króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, oraz Prus Królewskich i Gdańska. Budowlę można do pewnego stopnia odbierać w kategoriach manierystycznego żartu. Ogromne metalowe koła przytwierdzone w attyce do cokołów, na których stoją lwy, sprawiają wrażenie uchwytów od wieka gigantycznej skrzyni kryjącej skarby. 

Dalej wznoszą się dwie kolejne bramy tworzące razem silnie umocniony wjazd do miasta z obudowaną ceglanym murem szyją i wysoką gotycką wieżą więzienną. W dobie nowożytnej mieściła się tu katownia z salą sądową i więzieniem.

Wreszcie w miejscu gdzie niegdyś biegł średniowieczny mur  miejski stoi Złota Brama. Autorem jej projektu był Abraham van den Blocke. Powstała w latach 1612-14. Niegdyś była to ostatnia z bram w tym ciągu wykorzystywanych w czasie uroczystych wjazdów do miasta.

Władze Gdańska przechowywały broń w gmachu Wielkiej Zbrojowni. Jej elewacje są najwybitniejszą kreacją północnego manieryzmu w całej Polsce.

Stąd nadano jej schemat rzymskiego łuku triumfalnego. Na „antyczną” strukturę nałożono jednak zaskakujące detale utrzymane w duchu północnego manieryzmu, takie jak kaboszony czy pozłacaną „marchewkę”.  Na bramie widnieją dwie sentencje. Od strony wałów i bram w języku niemieckim „Niech zażywają pokoju ci, którzy ciebie miłują. Niech pokój będzie w twoich murach, a bezpieczeństwo w twoich pałacach”. Zaś od strony miasta i ul. Długiej łacińska: „Zgodą małe republiki rosną – niezgodą wielkie upadają”.

Ledwie jeden zachowany dom przy ul. Długiej. Ale jaki!

Władze Gdańska przechowywały broń w gmachu Wielkiej Zbrojowni. Jej elewacje są najwybitniejszą kreacją północnego manieryzmu w całej Polsce. Budowla została zlokalizowana w pobliżu wału ziemnego. Tylna elewacja, widoczna zza wału, została niejako zamaskowana tak, że przypomina szczyty czterech kamienic mieszczańskich. Pomnikowy charakter ma za to fasada od strony Węglarskiej, zamykająca perspektywę ulicy Piwnej. W elewacji tej, podobnie jak w Bramie Złotej, elementy renesansu włoskiego splatają się ze sztuką północnej Europy. Wyzłocona całość sprawia, że zabytek robi wrażenie misternego dzieła złotniczego. Budowla powstała w latach 1600-1609 według projektu Antoniego van Obbergena, zaś autorem rzeźb był Wilhelm Barth.

Ul. Długa jest główną ulicą Głównego Miasta. Przecina je od Bramy Złotej po Długi Targ. Tędy, począwszy od wizyty króla Kazimierza Jagiellończyka w 1457 roku, odbywały się paradne wjazdy monarchów do miasta. Wzdłuż niej ciągną się szeregi szczytowych kamienic, głównie o fasadach gotyckich, renesansowych i barokowych, odbudowane po zniszczeniu w 1945 roku. Niegdyś ozdobą kamienic przy Długiej były przedproża. Usunięto je w połowie XIX wieku w związku z budową tramwaju. 

W 1949 roku podjęto odbudowę ze zniszczeń wojennych pierwszego kwartału przy ul. Długiej. W 1953 roku odtworzono już całą ulicę. Budowano w podobny sposób jak na warszawskim Starym i Nowym Mieście, a za zrekonstruowanymi fasadami, tak jak w Warszawie, znalazło się współczesne osiedle mieszkaniowe.

Od 1954 roku elewacje kamienic ozdobiły sgraffita i polichromie, które współczesnym językiem miały stworzyć wrażenie artystycznego bogactwa dawnego miasta. Dziś stanowią unikatowy przykład polskiego malarstwa monumentalnego. 

Spośród kamienic wzdłuż Długiej dawny układ i wystrój wnętrz zachował jedynie Dom Uphagenów pod nr 12. Dziś siedziba pierwszego w Polsce muzeum kultury mieszczańskiej. Choć zburzony i odbudowany ma autentyczne, rokokowe wyposażenie, zdemontowane przed 1945 rokiem i zmontowane ponownie w czasie odbudowy. Dom można było zwiedzać już od roku 1911. Wydzierżawili go wtedy miastu spadkobiercy Jana Uphagena. Budynek już wówczas był staroświecki i zabytkowy. Niemodernizowany, zachował się wewnątrz w takim stanie, w jakim istniał w XVIII wieku. W środku uwagę zwraca tradycyjna sień z kantorem, herbaciarnia o ścianach wymalowanych chińskimi pejzażami, salon czy kuchnia.

Długa wpada w Długi Targ. Najważniejszy plac Głównego Miasta. Różni się od typowych rynków w Polsce. Nie jest kwadratowy, lecz wytyczono go na rzucie mocno wydłużonego prostokąta, przypominającego bardziej poszerzoną ulicę niż plac. 

Na Długim Targu w przeszłości skupiało się życie dawnego Gdańska. Wokół olśniewające bogactwem kamienice wznosili gdańscy patrycjusze. Najwspanialszą z nich jest Złota Kamienica, zbudowana przed 1609 rokiem dla burmistrza Głównego Miasta, Jana Speymanna, według projektu Abrahama van den Blocke. Fasadę przykrywa niezwykle bogata dekoracja rzeźbiarska o skomplikowanym programie ikonograficznym. Chociaż dom spłonął w 1945 roku, wystrój elewacji niemal w całości ocalał. 

Przy kuflu piwa o przyszłości miasta

Przy placu wznoszą się też najważniejsze, mieszczańskie budowle Głównego Miasta: Ratusz, Dwór Artusa i Brama Zielona. 

Budowę ratusza podjęto już w 1327 roku, zaś w kolejnych latach wielokrotnie ratusz przekształcano, upiększano powiększano. Gotycka wieża projektu Henryka Hetzela stanęła w l. 1486-88.

Fot. Mateusz Grochocki / East News
Gdańsk – zabytkowa część miasta w obrębie XVII-wiecznych fortyfikacji
Gdańsk, widok historycznej zabudowy miasta, 2021 r.

W dobie renesansu nakrył ją manierystyczny hełm wykonany przed Dirka Danielsa i zwieńczony pozłacaną figurą króla Zygmunta Augusta. Władca podczas wizyty w 1552 roku w Gdańsku zapowiedział oficjalne zrównanie w prawach wyznawców Lutra i Kalwina. 

Wewnątrz budynku najwspanialsza jest Sala Czerwona. Choć niezbyt wielka jest olśniewającym zabytkiem renesansu i północnego manieryzmu. Wypełniające ją malowidła głoszą apoteozę kupieckiego miasta i cnoty jego protestanckich mieszkańców. Strop wypełnia 25 obrazów Izaaka van den Blocke, a każdej ze scen towarzyszą malowidła emblematyczne. Zachwyca kominek z herbem Gdańska podtrzymywanym przez lwy. Pochodzi z 1593 roku i być może jest dziełem niderlandczyków, Willema van der Meera i Hansa Vredemana de Vriesa.

Znakomitym dziełem sztuki baroku jest portal w sieni głównej, wiodący do Sali Czerwonej. Przeładowany ornamentem, powstał w 1685 roku, a zdobi go herb Sobieskich – Janina.

Gdański patrycjat zbierał się w odrębnym budynku – Dworze Artusa (Długi Targ 44). 

Dwory takie w zamożnych miastach północnej Europy (zwłaszcza hanzeatyckich) wznosiły najświetniejsze rody mieszczańskie. Stawały się one rodzajami elitarnych klubów. Nazwa nawiązywała do legendy o rycerzach Okrągłego Stołu króla Artura. Przy kuflu piwa nierzadko decydowano tu o przyszłości miasta. W marcu 1945 roku Dwór Artusa uległ zniszczeniu. Z zewnątrz odbudowany został już w 1954 roku, jednak w środku odtwarzanie zniszczonych elementów wystroju trwa praktycznie do dziś. Budowla powstała już w  latach 1477-81. Ma ogromne gotyckie okna, ale przebudowa została przeprowadzona w duchu północnego manieryzmu przez Abrahama van den Blocke w latach 1616-17. W portalu głównego wejścia widniej a medaliony z portretami króla Zygmunta III Wazy i Władysława IV, wówczas królewicza.

Sala Czerwona. Choć niezbyt wielka jest olśniewającym zabytkiem renesansu i północnego manieryzmu. Wypełniające ją malowidła głoszą apoteozę kupieckiego miasta i cnoty jego protestanckich mieszkańców. Strop wypełnia 25 obrazów Izaaka van den Blocke, a każdej ze scen towarzyszą malowidła emblematyczne.

Wyżej figury antycznych bohaterów, alegorie Siły i Sprawiedliwości oraz wieńcząca dach postać Fortuny roztaczającej opiekę nad miastem. W środku widnieje ml.in wysoki na 12 m renesansowy piec kaflowy z XVI w. autorstwa Georga Stelzenera. Kafle wymalował mistrz Jost, umieszczając na nich portrety ówczesnych władców europejskich. Cennym dziełem gotyku jest z kolei płaskorzeźba św. Jerzego zabijającego smoka, wyrzeźbiona w 1485 roku przez Hansa Brandta.

Przyrodzenie Neptuna przysłaniane w pruderyjnych czasach rybim ogonem

Przed Dworem Artusa na Placu stoi fontanna Neptuna – najpiękniejsza Polsce. Stanęła w roku 1633. Otaczająca ją krata jest wybitnym dziełem rokoka z XVIII w., jednak sama rzeźba Neptuna jest znacznie starsza, odlana została bowiem w brązie już w roku 1615 według modelu Petera Husena i Johanna Rogge. Przyrodzenie boga mórz w czasach bardziej pruderyjnych zasłaniane były rybim ogonem. Neptun symbolizuje oczywiste związki Gdańska z morzem.  Podobnie jak krata, misa fontanny jest rokokowa. Powstała w XVIII stuleciu i jest dziełem Johanna Karla Stendera. Zapełnia ją sfora fantastycznych potworów morskich. 

Długi Targ od Motławy z Mostem Zielonym oddziela Brama Zielona, wzniesiona w stylu północnego manieryzmu w latach 1564-68 według projektu Hansa Kramera, i realizowana przez budowniczego Regniera z Amsterdamu. Zachwycają odkute w kamieniu dekoracje rzeźbiarskie pełne północnych ornamentów, nałożone na drobną cegiełkę przywożoną niegdyś do Gdańska z Niderlandów jako balast na statkach. Reprezentacyjna budowla pomyślana była jako rezydencji królów Polski na czas ich pobytów w Gdańsku. Nad bramą widnieje podtrzymywany przez anioły herb Polski. Na parterze przez 300 lat działała waga miejska. 

Motława jest jak obudowana z obu stron ulicą, z rzeką zamiast jezdni pośrodku. Długie Pobrzeże jest rodzajem nadrzecznego bulwaru, dostępnego wyłącznie dla pieszych.

W średniowieczu niemal do samej wody dochodził tu mur miejski wzmocniony ścianami przylegających do niego kamienic. Do dziś zachowały się z niego gotyckie bramy miejskie. Z czasem mur przestał pełnić funkcje obronną, a wzdłuż Motławy ciągnął się drewniany chodnik zwany Długim Mostem przy którym cumowały statki.  

Ozdobą Długiego Pobrzeża jest Żuraw, największy zachowany w Europie średniowieczny dźwig portowy, powstały w wyniku przebudowy gotyckiej bramy miejskiej. Odbudowany ze zniszczeń wojennych, mieści dziś oddział Narodowego Muzeum Morskiego. 

Największą świątynia miasta i dziś największym na świecie kościołem wzniesionym z cegły jest kościół Mariacki. W porównaniu z nim otaczające go kamienice zdają się być małe jak domki dla lalek. 

Kościół jest budowlą halową. W nawach bocznych zachwyca misterne kryształowe sklepienia wymurowane w 1502 roku przez mistrza Henryka Hetzela. Zaliczają się do najwspanialszych osiągnięć konstrukcyjnych późnego średniowiecza. 

Budowa świątyni, rozpoczęta w 1343 roku, trwała aż 150 lat. Jej rozmiary oraz ogromna wieża wysoka na 80 m wyrażały aspiracje miasta kupieckiego, uwolnionego w 1454 roku spod władzy krzyżackiej i po włączeniu do Królestwa Polskiego zazdrośnie strzegącego swej autonomii. 

Dziś ponownie, jak przed zniszczeniem miasta w 1945 roku, wnętrze świątyni stanowi skarbnicę dzieł sztuki gdańskiej. Wiele z nich po 1945 roku wywieziono, lecz w ostatnich latach powróciły one na dawne miejsce. Natomiast te bezpowrotnie zniszczone odtworzono lub zastąpiono innymi. 

Wielkie ołtarze i epitafia wypełniające wnętrze wydają się być jednak maleńkie w porównaniu z ogromem budowli, co na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie, że jest ona nieco pusta. Jest ono jednak mylne. W głównym ołtarzu wart uwagi jest ołtarz Koronacji Marki Boskiej. Powstał w latach 1510-17 w warsztacie Michała z Augsburga. Jest późnogotycki, lecz widać już w nim nadejście renesansu. 

Niezwykłym zabytkiem jest ogromny zegar astronomiczny wykonany w latach 1464-70 przez Hansa Düringera. 

Z początku XV w. pochodzi kompozycja św. Jerzego walczącego ze smokiem, łącząca malarstwo ścienne z rzeźbą z drewna. 

Imponujące rozmiary ma gotyckie sakramentarium wysokie na 8 m, zaś wybitnym dziełem sztuki nowożytnej jest Tablica Jałmużnicza, dzieło Antona Möllera z 1607 roku. Dziełem baroku jest grobowiec Szymona i Judyty Bahrów odkuty w marmurze przez Abrahama van den Blocke, Nad wejściem umieszczono ogromny, zrekonstruowany barokowy prospekt organowy, przeniesiony z kościoła św. Jana – dzieło Petera Bringemanna z lat 1625-29.

Przedproża, czyli urok dawnego Gdańska

Obok Bazyliki Marackiej, przy ul. Świętego Ducha 58, wznosi się Kaplica Królewska, najwybitniejsze na Pomorzu dzieło dojrzałego baroku. Powstała na zlecenie króla Jana III Sobieskiego.

Zbudowano ją w latach 1678-81 na podstawie projektu architekta królewskiego, Tylmana z Gameren. Autorem wystroju rzeźbiarskiego był wybitny artysta Andreas Schlüter.

Chcąc zobaczyć jak wyglądały ulice Gdańska od XVII do początku XIX stulecia trzeba zajrzeć na uliczkę Mariacką. Zachowała urok dawnych gdańskich ulic z kamienicami poprzedzonymi przedprożami, czyli rodzajem tarasów przed głównym wejściem do budynku i zejściami w dół do piwnic. Na tarasach w pogodne dni toczyło się życie rodzinne dawnych gdańszczan. Nic zatem dziwnego, że kamienne balustrady przedproży, słupki czy ścianki, zdobiły bogate dekoracje rzeźbiarskie. Patrzą z nich na nas potwory morskie, antyczne bóstwa czy putta. 

Ulice takie jak Mariacka były typowe dla bogatych miast od Lubeki po Rygę. Do naszych czasów tak pełen komplet kamienic z przedprożami zachował się jedynie przy ul. Mariackiej w Gdańsku. Ulica wprawdzie niemal w całości spłonęła w marcu 1945 roku, jednak przedproża ocalały. Stoją nadal przed kamienicami zrekonstruowanymi przez polskich konserwatorów, sama zaś ulica wygląda niemal tak jak przed zniszczeniem. 

Tuż obok Długiego Pobrzeża, w wysokim niczym renesansowy wieżowiec Domu Przyrodników, znajdziemy główną siedzibę Muzeum Archeologicznego (Mariacka 25/26) 

W obrębie Głównego Miasta przy Świętojańskiej 72 zachował się najstarszy w mieście gotycki kościół św. Mikołaja, założony u schyłku XII wieku, a po 1227 roku przejęty przed Dominikanów sprowadzonych staraniem Jacka Odrowąża przez księcia pomorskiego, Świętopełka. Jego wnętrza przetrwały pożogę w 1945 roku i zachowały wspaniałe barokowe wyposażenie. Kamienne retabulum z 1671 roku ołtarza głównego jest ostatnim dziełem rzeźbiarza, Hansa Caspara Gockhellera. Ołtarz zdobią dwa malowane na blasze obrazy Andreasa Stecha poświęcone Róży z Limy. 

Kolejną wielką, gotycka świątynią, niegdyś wypełnioną bogatym nowożytnym wyposażeniem, jest kościół św. Jana przy Świętojańskiej 50, będący ogromną, trójnawową halą. Późno rozpoczęta odbudowa wciąż nie została zakończona. Budowa świątyni zaczęła się przed 1377 rokiem i realizowana była etapami. 

Dopiero w latach 1463-65, wykończono w nawach sklepienia gwiaździste.

76 tyle metrów mierzy gotycka wieża kościoła św. Katarzyny

Już w epoce baroku, po 1680 roku, po północnej stronie transeptu, urządzono pomieszczenia dla biblioteki założonej z fundacji mieszczanina, Zachariasza Zappio. 

W latach 1599-1612 stanął wielki kamienny ołtarz dłuta Abrahama van den Blocka, który – pomimo zniszczenia kościoła – przetrwał do dziś. 

Już w XXI w. do wnętrza wróciły m.in. epitafia Adelgundy Zappio, Wawrzyńca Fabriciusa, Johanna Hutzinga i Ulricha Kantzlera, przechowywane po wojnie w różnych miejscach w Gdańsku. Kościół wykorzystywany jest też jako Centrum Kultury.

Dom astronoma i Dom Technika

Najwspanialszą świątynią Starego Miasta jest kościół św. Katarzyny. Ponad fasada góruje gotycka wieża z 1486 roku, zwieńczona imponującym barokowym hełmem, wysoka na 76 m.

Od strony prezbiterium nad murami kościoła wznoszą się niezwykle fantazyjne, ceglane szczyty gotyckie. Wewnątrz zachwycają gwiaździste sklepienia i pozostałości wspaniałego niegdyś wyposażenia, ocalałe z pożaru w 1945 roku. 

W prezbiterium łatwo natrafić na epitafium słynnego astronoma, Jana Heweliusza, autora pierwszych, dokładnych map księżyca, a także zamożnego właściciela browaru. 

Miał on dom i obserwatorium astronomiczne zaledwie kilkadziesiąt metrów od kościoła, przy ul. Korzennej, a jego pracownię odwiedził król Jan III Sobieski. Wśród zachowanych epitafiów największe wrażenie wywiera pomnik rajcy Starego Miasta, Chrystiana Henninga z 1626 roku, z malowanymi wizerunkami zmarłego i jego rodziny.

Na wprost kościoła wznosi się Wielki Młyn pochodzący jeszcze z czasów krzyżackich. Ceglany powstał ok 1350 r. i należał do największych obiektów przemysłowych ówczesnej Europy.

Zabytkiem mniej docenianym, a wartym zauważenia i ochrony, jest Dom Technika, wzniesiony w latach 1969-74 według projektu Szczepana Bauma i Danuty Olędzkiej. Budynek został znakomicie osadzony w pejzażu kulturowym dawnego gdańska, ale niczego nie udaje, nie kopiuje. Ceglany detal tak w środku jak i na zewnątrz jest abstrakcyjny, współczesny, Układ wnętrza z ażurową klatka schodową na osi, tworzącą długie perspektywy jest zawieszony w czasie, w którym powstał. Wrażenie potęgują charakterystyczne dla  tej dobrej polskiej architektury przełomu lat 60 i 70, panele z drewna, mozaika zamykająca perspektywę schodów. 

Na terenie Starego Przedmieścia wznoszą się dwa kolejne, ogromne gotyckie kościoły. Piotra i Pawła przy ul. Żabi Kruk, który w 1622 roku stał się główną świątynią gdańskich kalwinów, oraz Świętej Trójcy franciszkanów, o wspaniałych gotyckich szczytach ponad ścianą frontową i kaplicą św. Anny. 

W dawnych zabudowaniach klasztornych franciszkanów dziś mieści się siedziba Muzeum Narodowego. 

CIEKAWOSTKI

• W 1260 r. papież Aleksander IV udzielił dominikanom gdańskim przywileju odpustowego związanego z dniem 5 sierpnia świętego Dominika 

• W 1294 r. zmarł Mściwoj II, ostatni samodzielny książę pomorski

• Gdański kaper Paul Beneke podarował do Kościoła Mariackiego obraz ołtarzowy Sądu Ostatecznego Hansa Memlinga zrabowany w 1473 r. na morzu podczas jego transportu z Brugii. 

• W 1526 r. król Zygmunt I Stary wydał statuty określające ustrój Gdańska. 

• 1577. Wybuchł konflikt zbrojny pomiędzy Gdańskiem a nowo wybranym królem Polski Stefanem Batorym. 

• W 1646 r. do Gdańska przybyła z Francji przyszła królowa Polski  Maria Ludwika Gonzaga zmierzająca na ślub z królem Władysławem IV. Podczas pobytu w mieście zatrzymała się w Bramie Zielonej pełniącej funkcje rezydencji królewskiej. 

• W 1686 r. w Gdańsku przy ul. Ogarnej urodził się Daniel Gabriel Fahrenheit, późniejszy wynalazca termometru rtęciowego i twórca skali temperatur. Był synem kupca Daniela Fahrenheita i jego żony Concordii, z domu Schumann, pochodzącej ze znanego rodu gdańskich przedsiębiorców

• Jan Heweliusz, nim stał się sławnym astronomem był ceniony w Gdańsku jako wybitny piwowar produkujący ciężkie, brunatno-złociste piwo jopejskie. Beczki z piwem magazynował w dzierżawionych piwnicach zachowanego do dziś, manierystycznego ratusza staromiejskiego. 

• W 1788 r. w rodzinie gdańskich mieszczan przy ul. św. Ducha 114 urodził się filozof Artur Schopenhauer

• Na zrekonstruowanej ulicy Mariackiej z kamiennymi przedprożami w 1978 r. nagrywano zdjęcia do zachodnioniemieckiego serialu telewizyjnego „Buddenbrookowie” w reżyserii Petera Wirtha według powieści Tomasza Manna, której akcja toczy się w Lubece.

• W 1965 r. na Targu Drzewnym ustawiono pomnik króla Jana III Sobieskiego z 1883 r. dłuta Tadeusza Barącza. Wywieziony po wysiedleniu Polaków ze Lwowa w 1950 r. stał przez kilka lat w Wilanowie.  

• W 1979 r. przy Pl. Obrońców Poczty Gdańskiej stanął pomnik projektu Wincentego Kućmy z epitafium projektu Marii i Zygmunta Korpalskich upamiętniających załogę Polskiego Urzędu Pocztowego w Wolnym Mieście Gdańsku broniąca się 1 września 1939 r, po ataku Niemiec na Polskę. 

• Odbudowany po wojnie, gotycki kościół św. Brygidy na Starym Mieście w czasie stanu wojennego, dzięki ówczesnemu proboszczowi ks. Henrykowi Jankowskiemu stal się ważnym miejscem wparcia dla zdelegalizowanej solidarności i miejscem spotkań członków opozycji demokratycznej. Na plebani odnajdywali pomoc i spotykali się m.in. Lech Wałęsa, ks. Jerzy Popiełuszko Andrzej Gwiazda, Tadeusz Mazowiecki, Jacek Kuroń. Adam Michnik. Bronisław Geremek, Marek Jurek. Miejsce to odwiedzili Ronald Reagan, George Bush, Margahret Thatcher, królowa Holandii Beatrix czy król Szwecji Karol XVI Gustaw. 

Jerzy S. Majewski

historyk sztuki, dziennikarz publicysta, varsavianista; autor książek i albumów o historii architektury Warszawy

Popularne