Ulica Piotrkowska w Łodzi, 2020 r.

Architektura

Architektura

Spirytus wyparował, gaz się ulotnił – czyli nowe funkcje poprzemysłowych zabytków Warszawy

Stołeczne zabytki industrialne mają niewielkie szanse, by stać się muzeami przemysłu czy, ogólniej, instytucjami kultury. Dawne elektrownie, fabryki czy browary stoją na zbyt cennych działkach. W ostatniej dekadzie procesy rewitalizacyjne w mieście przyspieszyły – deweloperzy, w zamian za odrestaurowanie zabytkowych…

Pomniki Historii

Gostyń – Głogówko – zespół klasztorny Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri

Na Świętej Górze w wielkopolskim Gostyniu kult Matki Bożej kwitł od średniowiecza. Na początku XVI wieku w związku z szerzącą się czcią dla Jej tutejszego cudownego wizerunku zbudowano drewnianą świątynię. Istniejący do dziś imponujący barokowy kościół, wzorowany na weneckiej bazylice Santa…

Pomniki Historii

Tum – zespół archikolegiaty pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny i św. Aleksego 

Pośród pól na bezkresnej równinie, w cieniu średniowiecznych murów, rodził się parlamentaryzm i kwitł romanizm, ze wszystkich stron ciągnęły barwne orszaki XII-wiecznych książąt, na horyzoncie przemykały tatarskie hordy, a tajemniczy warsztat wykuwał jeden z najsłynniejszych portali w Polsce. Archikolegiata w…

Wrocławski klatkofil

Profil „Wrocław Inwestycje budowlane” obserwuje kilkadziesiąt tysięcy użytkowników Facebooka, a popularne posty docierają do setek tysięcy czy nawet miliona z nich. Nazwa może wydawać się myląca. Nie znajdziemy tu bowiem tylko informacji czy relacji z budowy nowej architektury w stolicy województwa (choć te też są). Dominuje zabudowa przedwojenna - ta z końca XIX i początku XX wieku. Choć w relacjach nie widzimy ich autora, odbiorca może być pewien - to czystej krwi „klatkofil” czy też „klatkoholik” - chłopak biegający od klatki do klatki niemal sprintem, z oczami przepełnionymi szczęściem, kiedy uda mu się do którejś z nich wejść...

Wierne miejsce

Na obrzeżach Gliwic, w środku lasu, za wysoką bramą, stoi osiedle Wilcze Gardło. Intrygująca jest nie tylko jego nazwa, ale i losy. Zaprojektowane jako modelowe osiedle III Rzeszy, po wojnie stało się domem dla powracających z Francji reemigrantów. Dziś jest zaś pretekstem do dyskusji o tym, co zwykło się nazywać „kłopotliwym dziedzictwem”. O historii i współczesności Wilczego Gardła opowiada Marta Paszko, antropolożka kultury, kuratorka wystawy „Wilcze Gardło. Od Wilka do Paryżewa”, którą można oglądać w Muzeum w Gliwicach.

Uwielbiam każdy pokój, ale najbardziej lubię siedzieć na dachu

Domanice. Perełka pośród zabytków Dolnego Śląska rozciąga się nad Zalewem Mietkowskim. Wzniesiono ją w XVIII wieku na miejscu XIII-wiecznej rycerskiej siedziby obronnej. To tutaj mieszkał potomek pruskiego króla Fryderyka Wilhelma II – książę Fryderyk Wilhelm von Brandenburg. Teraz do rezydencji wprowadził się jej nowy właściciel – aktor Maciej Musiałowski...

Ostatnia urodzona w Książu

Puszczając wodze fantazji można by powiedzieć, że jest tu od zawsze. A tak naprawdę jest tu po prostu najdłużej. Pamięta idylliczny świat ostatnich książąt pszczyńskich w zamku Książ, pierwszych turystów, okrucieństwo i zniszczenia wojenne czy Dziki Zachód, jak mówi się nieraz o powojennym osadnictwie na Dolnym Śląsku. Zapytana o wydarzenia z przeszłości potrafi precyzyjnie przywołać konkretny dzień, pogodę czy wypowiedziane słowa ich uczestników...

Przypadkowa sensacja

Na dobrą sprawę można by przejechać przez Zator – niewielkie miasteczko o bogatej historii, usytuowane między Oświęcimiem, Wadowicami a Krakowem – nie zauważywszy nawet, że znajduje się tu zamek, który w miarę upływu czasu przekształcił się właściwie w pałac. Tylko ktoś uważny, idąc z rynku w kierunku średniowiecznej kolegiaty, po prawej stronie dostrzeże neogotycką, ceglaną bramę z dekoracyjnymi blankami...

Zabytki prozą

Autorzy kryminałów wprost uwielbiają opuszczone zamczyska, ciemne uliczki owianych złą sławą dzielnic miast (a najlepiej miasteczek, bo im bardziej kameralnie, tym groźniej) albo wysyłają swoich bohaterów na poszukiwanie zagrabionych dzieł sztuki. Dowodów miłości do architektury w literaturze kryminalnej tudzież sensacyjnej znajdziemy bez liku, zostawmy to więc amatorom mocnych wrażeń...

Potrafił zaprojektować wszystko

Całe życie architekt Jan Bogusławski (1910-1982) pracował w stolicy i dla stolicy, ale dopiero teraz doczekał się pogłębionej wystawy na swój temat. Dlaczego? „Spotkania z Zabytkami” rozmawiają z Weroniką Sołtysiak, kuratorką monograficznej prezentacji „Według reguł sztuki i własnego upodobania” w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego.