książka

Żonkile kwitną cały rok

Dzielna, Ciepła, Twarda, Próżna, Żelazna, Chłodna, Sienna, Krochmalna, Elektoralna, Ogrodowa, Stawki, Pawia, Tłomackie, aleja Solidarności (dawna ulica Leszno). „Tu była ulica Pańska”, „Tu była ulica Śliska” – głoszą tabliczki wtopione w bruk w miejscu ulic, które częściowo zniknęły po wojnie. W okresie funkcjonowania getta warszawskiego jego granice rozszerzały się i kurczyły, ale zawsze miały za zadanie dzielić miasto i mieszkańców...

Co słychać w sztuce?

Andrzej Pieńkos wydał książkę o relacjach między muzyką a sztukami wizualnymi. Nie jest to obszerna publikacja. „Odważył się namalować głos” liczy sobie niecałe 150 stron. Dotyczy też jednego okresu – przełomu XIX i XX wieku. Niemniej był to czas szczególnie intensywnych zależności, które miały wpływ na związki między dwoma tymi dyscyplinami sztuki w XX wieku...

Miasto godne nieustannych odkryć

Ile jest Sopotów w nadbałtyckim Sopocie? To akurat proste – Górny i Dolny. Ale poza tym jest też Sopot rybaków, turystów, Niemców, Polaków, hazardzistów, kapitalistów, katolików, ewangelików, Żydów, artystów, tenisistów, imprezowiczów, bandytów, bogaczy, niebieskich ptaków...

Pamiętajmy o Halickiej

W ciągu ostatnich kilkunastu lat powoli, lecz wyraźnie wzrasta zainteresowanie dziełem i życiem Alicji Halickiej. Jej postać pojawia się w popularnych opracowaniach, jak na przykład w książce Sylwii Ziętek „Polki na Montparnassie” (2021), której bohaterkami są polskie artystki związane z Paryżem. Po jej dzieła sięgają kolekcjonerzy. Prace Halickiej pojawiają się na rynku, czego przykładem ostatnie aukcje École de Paris (np. w Desie Unicum w kwietniu-maju 2023). Jej dzieła znajdują się w kolekcji Marka Roeflera, udostępnianych w konstancińskiej Villa La Fleur....

Architektura nowoczesna i inne zapomniane historie

Architektura nowoczesna budzi od dłuższego czasu coraz większe zainteresowanie nie tylko specjalistów. Wiele popularnonaukowych, ale też społecznych i oddolnych działań – spacerów, spotkań, wykładów, wystaw, a nawet akcji protestacyjnych i happeningów, zwróciło uwagę szerokiej grupy osób użytkujących miasto, na wartość dzieł architektury modernistycznej. Czy to, że nauczyliśmy się dostrzegać architekturę nowoczesną, sprawia jednak że umiemy też na nią patrzeć, mówić o niej i analizować?