Przejrzyjcie naszą interaktywną mapę skojarzeń!
Na pewno znajdziecie coś dla siebie!
Na pewno znajdziecie coś dla siebie!
Na pewno znajdziecie coś dla siebie!
– To nie jest dom na pokaz – mówi Paweł Esse, właściciel dworu w Somiance. Pierwsze wrażenie po wejściu? Włoska, klasycyzująca willa wiejska o przestronnych, chłodnych wnętrzach, wypełnionych mniej lub bardziej współczesnymi meblami. Ktoś na stole porzucił otwartą książkę, gdzieś na fotelu leży gazeta, skądś dobiega głos domowników...
W Ośrodku Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora CRICOTEKA w Krakowie, dzięki dofinansowaniu z programu rządowego „Wspieranie działań muzealnych”, powstała pracownia konserwatorska...
Kiedy ogląda się prace Wincentego Bałysa, trudno pozbyć się złości – skierowanej przeciwko Losowi, Historii, konkretnym ludziom. Bo jak to możliwe, że artysta obdarzony oryginalnym talentem dożył tylko wieku Chrystusowego, a został zamordowany w bestialski, haniebny sposób? Jak to możliwe, że nie dane mu było rozwinąć się w pełni? Bo przecież miał taką szansę – i to nie w metropoliach, ale u stóp Beskidów, w niewielkich Wadowicach, z których czerpał soki żywotne? Jak to możliwe wreszcie, że jego nazwisko nie przebiło się do podręczników sztuki polskiej międzywojnia? Czy stało się tak dlatego, że żył zbyt krótko, odchodząc w czasach, gdy śmierć była tania jak nigdy wcześniej? Dlatego, że nie aspirował do sławy, zamykając się w kręgu ludzi, których znał, szanował, rozumiał? A może podstawowym problemem jest to, że jego artystyczny portret składamy z nielicznych fragmentów, bo niemal wszystko, co zdążył zrobić, zostało zniszczone lub uległo rozproszeniu. Co więcej, nie mamy pojęcia, jaką drogą by poszedł, gdyby udało mu się przeżyć wojnę...