Latem 1920 roku, kiedy mieszkańcy Warszawy drżeli ze strachu przed bolszewicką nawałą, a przez stolicę przetaczały się hordy uciekinierów ze wschodu, Stefan Żeromski nabył dom w nieodległym od miasta Konstancinie. Kupił go od malarza Zdzisława Jasińskiego w pakiecie z… psem, czarną podpalaną foksterierką, Funią...
Wszystko się tam przecinało: stali mieszkańcy z letnikami, narodowcy z Żydami, mieszczanie z artystami a bogacze z domokrążcami – o mieście-ogrodzie przed wojną, w czasie okupacji i w okresie PRL-u opowiada Piotr Mitzner, poeta, eseista, pisarz i tłumacz...