Pułtusk – kolegiata pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny
Pomniki Historii

Pułtusk – kolegiata pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny

Z tego artykułu dowiesz się:
  • co łączy kolegiatę w Pułtusku z warszawskim Barbakanem
  • co to jest sklepienie pułtuskie
  • jaki kształt ma umieszczona w kolegiacie barokowa ambona

Pułtusk położony na północ od Warszawy, na wyspie między odnogami Narwi, chlubi się najdłuższym ponoć w Polsce i w Europie rynkiem. Na jego północnym krańcu znajduje się najlepiej zachowana renesansowa świątynia tzw. grupy pułtuskiej – kolegiata Zwiastowania NMP, której przywrócony pod koniec XX w. renesansowy wystrój świadczy o jej wielkiej artystycznej randze.

Centrum dóbr płockich biskupów

Pułtusk jest jednym z najstarszych miast Mazowsza, a osada na narwiańskiej wyspie, która dała mu początek, istniała już na przełomie XI i XII wieku. Był dwukrotnie lokowany – pierwsza lokacja, dokonana w 1257 r. przez księcia mazowieckiego Siemowita I, nie powiodła się w pełni, gdyż młode miasto padało ofiara częstych najazdów pruskich, litewskich, jaćwieskich.

Pułtusk – kolegiata pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny
PUŁTUSK Kolegiata pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny

W XIII wieku osadę z południowo-wschodniego krańca wyspy, z obecnego wzgórza zamkowego, przeniesiono w centralna i północna część ostrowu, a w 1339 roku biskup płocki Klemens Pierzchała nadał jej prawa miejskie, na podstawie których wytyczono rynek o długości 400 m. Takie uprawnienia mieli płoccy biskupi, bowiem od XIII wieku wyspa z Pułtuskiem do nich należała, aż po XVIII stulecie będąc ważnym ośrodkiem ich rozległych dóbr. 

Obwarowanie miasta murowanymi fortyfikacjami (było to jedno z trzech tak ufortyfikowanych miast w XIV wieku na Mazowszu, obok Warszawy i Płocka) przyczyniło się do trwałego rozwoju Pułtuska, pomimo nadal częstych najazdów litewskich. Po spaleniu grodu przez wojska litewskie pod wodza Kiejstuta w 1368 roku biskupi podjęli decyzję o budowie gotyckiego zamku, który do naszych czasów przetrwał w kształcie nadanym podczas renesansowej rozbudowy w XVI wieku.  

Ostatnim z biskupów płockich, który przyczynił do takiej właśnie przeróbki warowni, był Andrzej Noskowski, twórca gruntownej renesansowej przebudowy pułtuskiej kolegiaty.

Świątynię w Pułtusku dla ustanowionej w pierwszej połowie XV wieku kapituły kolegiackiej ufundował biskup Paweł Giżycki. W 1449 roku została ona ukończona jako jednonawowy kościół o niewydzielonym z korpusu prezbiterium.

W XV wieku dobudowano po trzy kaplice boczne z każdej strony nawy. Na początku XVI wieku z fundacji biskupa Erazma Ciołka do świątyni dostawiono od frontu dwie wieże oraz dzwonnice. Zasadnicza rozbudowa i upiększenie kościoła nastąpiły po 1546 roku z inicjatywy wspomnianego biskupa Noskowskiego. Zatrudnił on w tym celu Jana Baptystę z Wenecji, który wcześniej dokonał przebudowy płockiej katedry, a także zasłynął jako budowniczy warszawskiego Barbakanu. 

Podwyższono wówczas mury nawy i prezbiterium, które wyodrębniono, przedłużając bryłę o dwa przęsła. Wyburzone zostały ściany miedzy kaplicami bocznymi a nawa, co przekształciło świątynię w trójnawowa. Szczególnym jej wyróżnikiem stało się sklepienie nawy głównej i prezbiterium(w nawach bocznych pozostawiono typowe dla gotyku sklepienia gwiaździste). Nie tyle jego kolebkowa konstrukcja jest unikatowa, ile sposób dekoracji. Tworzą ją pseudokasetony powstałe z cegieł wysuniętych przed lico sklepienia, wypełnione dekoracja malarska. Taki rodzaj sklepienia, nazywany pułtuskim, zastosowano później w innej jeszcze świątyni leżącej w dobrach biskupów płockich na Mazowszu, w Broku.

Holenderskie płytki ceramiczne zdobione kobaltem

Oprócz zmiany układu kościoła z jednonawowego na trójnawowy i przekrycia go sklepieniem wspartym na filarach połączonych arkadami Jan Baptysta z Wenecji dostawił do świątyni kruchtę i dwie wieże w fasadzie zachodniej oraz przy południowej nawie kaplicę grobową biskupa Noskowskiego. 

Kaplica wzniesiona na planie centralnym, ukończona w 1554 r., zwieńczyła renesansowa przebudowę pułtuskiej kolegiaty.

Pułtusk – kolegiata pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny
PUŁTUSK Kolegiata pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, Nawa główna kolegiaty ze sklepieniem tzw. pułtuskim

Jej wnętrze w całości pokrywają iluzjonistyczne freski, obejmujące m.in. sceny Sądu Ostatecznego i Nawrócenia św. Pawła.

Po pożarze w 1613 roku kościół został odbudowany, jednak zakryto wówczas tynkiem polichromie na sklepieniu nawy i prezbiterium, o powtarzalnej roślinnej ornamentyce charakterystycznej dla renesansu oraz kolistych malunkach o tematyce heraldycznej. Ponownych zmian we wnętrzu kolegiata doczekała się na skutek zniszczeń z okresu potopu szwedzkiego. Uzyskała wówczas, w drugiej połowie XVIII wieku, utrzymane w jednolitej barokowej stylistyce wyposażenie, m.in. bogato dekorowany ołtarz główny, ołtarze boczne, stalle, ambonę w kształcie łodzi.

Nietypowy wygląd nadano kaplicy w wieży południowej, której ściany wyłożono holenderskimi płytkami ceramicznymi zdobionymi kobaltem.

W 1994 roku podczas prac badawczych odkryto zatynkowane w XVII wieku renesansowe polichromie na sklepieniach nawy głównej i prezbiterium. Ornamentalno-roślinnym freskom przywrócono pierwotny wygląd. To właśnie ten zespół renesansowych dekoracji oraz wystrój kaplicy biskupa Noskowskiego są najcenniejszym, o niepowtarzalnej urodzie, elementem pułtuskiego kościoła, któremu w 1975 roku został nadany tytuł bazyliki mniejszej.

Tekst pochodzi z książki „Pomniki Historii”, wydanej przez wydawnictwo AA, Kraków 2022.

Ciekawostki
Wiktor Gomulicki, piewca mazowieckiej ziemi, mieszkał w Pułtusku 10 lat. Swoje miejsce miejscowość znalazła na kartach powieści autobiograficznej „Wspomnienia niebieskiego mundurka” czy w zbiorze wierszy pt. „Miasteczko”.

Henryk Sienkiewicz bywał w Pułtusku i również uwiecznił to miasto na kartach swych książek, m.in. w „Potopie”. Co więcej, gdy w 1875 roku w Pułtusku wybuchł ogromny pożar przyszły noblista przybył jako korespondent „Gazety Polskiej”, by w felietonie „Zgliszcza i pustki” na nowo pokazać miasto. „Ziemia paliła nasze nogi, gorąca woń spalenizny tamowała oddech w piersiach, wszędzie duszno i pusto” - pisał.

Monika Karolczuk

Autorka książek m.in. „Drewniane świątynie w Polsce, kościoły i cerkwie na liście UNESCO”, „Polskie Kalwarie”, „Polska. Uzdrowiska. Przewodnik” oraz „Pomniki Historii”.

Popularne

Świdnica – Katedra pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika i św. Wacława Męczennika

Górująca w panoramie miasta, gotycka budowla o wspaniałym barokowym wystroju wnętrz ma najwyższą wieżę na Śląsku. Świątynia zarówno skalą, jakością architektury, jak i rangą artystyczną wyposażenia zaświadcza o dawnym znaczeniu i zamożności Świdnicy – niegdyś stolicy księstwa świdnicko-jaworskiego, miasta o silnych...