Przejrzyjcie naszą interaktywną mapę skojarzeń!
Na pewno znajdziecie coś dla siebie!
W północnej nawie kościoła pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Świętej Lipce odnaleźć można owalną plakietę z monochromatyczną sceną. Przedstawia ona więźnia ze skutymi nogami i rękami, który zapatrzony jest w – ukazującą mu się na obłoku – Matkę Bożą z Dzieciątkiem. Inskrypcja nad sceną opisuje go jako więźnia z Rastemburga (obecnie Kętrzyn). Uwieczniona scena ilustruje jedno z najpopularniejszych podań dotyczących powstania sanktuarium maryjnego w Świętej Lipce. A miało to wyglądać tak…
W średniowieczu w więzieniu w kętrzyńskim zamku przetrzymywano skazańca, który czekał na wykonanie wyroku śmierci.
W przeddzień egzekucji modlił się do Matki Bożej i żałował za swoje czyny. W nocy miała mu się ukazać Maria z Dzieciątkiem i wręczyć mu klocek lipowego drewna i dłuto, polecając mu wyrzeźbienie figurki na podobieństwo wizji, której doświadcza.
Skazaniec rzeźbił całą noc. Gdy następnego dnia straż chciała zabrać go na egzekucję, zobaczyła wyrzeźbioną w cudowny sposób maryjną figurkę. Uznano to za boską interwencję i więźnia wypuszczono na wolność. Ten, zgodnie z poleceniem Matki Bożej z objawienia, zawiesił figurkę na lipie stojącej przy drodze z Kętrzyna do Reszla. W tym właśnie miejscu powstało słynne maryjne sanktuarium Święta Lipka, które od wieków przyciąga rzesze pielgrzymów.
Kult maryjny w Świętej Lipce, położonej tuż za granicą Warmii, na terenie Mazur, był żywy już w XIV wieku, choć na jego ślad w dokumentach trafić można dopiero w latach 70. XV wieku. Wówczas istniała tu kapliczka i karczma dla przyjezdnych.
W 1466 roku, gdy biskupia Warmia została przyłączona do Polski, granica dominium biskupiego stała się granicą państwową, oddzielającą państwo krzyżackie od Korony.
Takie przygraniczne położenie wpływało na los sanktuarium. W 1519 roku do cudownej figurki pielgrzymował sam wielki mistrz zakonu krzyżackiego Albrecht von Hohenzollern.
Gdy jednak w 1525 roku państwo krzyżackie uległo sekularyzacji, a religią państwową Prus Książęcych stał się luteranizm, ten sam Albrecht von Hohenzollern zabronił kultu maryjnego w Lipce i rozkazał zburzyć kaplicę. Słynącą cudami figurkę wrzucono wtedy do Jeziora Wirowego, a potem zakopano. Kapliczkę zburzono. Podobno nakazano nawet wystawić na tym miejscu szubienicę, by odstraszyć pielgrzymów a ziemię posypać solą, by nic na niej nie urosło.
Mimo, iż oficjalnie było to zakazane, pielgrzymi nadal docierali do Świętej Lipki. Jedyną szansą na zmianę sytuacji i legalizację kultu stało się wykupienie terenów sanktuarium i przywrócenie kultu na terenie prywatnym, zgodnie z zasadą patronatu nad kościołami we własnym majątku. Starania o pozyskanie gruntów zostały podjęte przez sekretarza królewskiego i biskupiego dworzanina Stefana Sadorskiego, któremu w latach 1617-1619 udało się stopniowo wykupić obszar dawnej kaplicy i teren do niej przyległy. W 1619 roku konsekrowano wzniesioną sumptem Sadorskiego niewielką kaplicę o wymiarach 12 na 7,8 metra, wymurowaną na miejscu zniszczonej budowli. W środku, w miejscu, gdzie niegdyś znajdowała się czczona lipa, wycięta w czasie próby likwidacji kultu, nieznacznie podwyższono posadzkę.
Sadorski w swoim testamencie przekazał teren sanktuarium jezuitom, których udało się sprowadzić do pobliskiego Reszla. Potem zmienił swoją decyzję, ustanawiając jako właściciela kapitułę warmińską, a jako administratorów wyznaczając jezuitów. Ci początkowo dojeżdżali do Lipki z Reszla, ale już od lat 50. XVII wieku zamieszkali tu na stałe. W miejsce zniszczonej figurki Matki Bożej kultem zaczęto otaczać pochodzący z 1640 roku obraz będący kopią obrazu Matki Bożej Śnieżnej z rzymskiej bazyliki Santa Maria Maggiore.
Do Lipki pielgrzymowano nie tylko z Warmii czy Podlasia, ale i z Mazowsza, terenów Litwy czy z krajów niemieckich.
Słynącą cudami figurkę wrzucono wtedy do Jeziora Wirowego, a potem zakopano. Kapliczkę zburzono. Podobno nakazano nawet wystawić na tym miejscu szubienicę, by odstraszyć pielgrzymów a ziemię posypać solą, by nic na niej nie urosło.
Intensywny ruch pielgrzymkowy sprawił, że wkrótce niewielka kaplica przestała wystarczać na potrzeby pątników. Ulegając zewnętrznym naciskom jezuici zaczęli organizować budowę dużego centrum pielgrzymkowego. Kaplicę Sadorskiego rozebrano. Prace przy budowie nowego założenia rozpoczęto utwardzając podmokły, położony w niecce, bagnisty teren. W tym celu wbito w grunt olchowe pale, które częściowo były okute żelazem.
Kamień węgielny pod nowy kościół poświęcił w listopadzie 1687 roku biskup warmiński Michał Radziejowski. Prace budowlane prowadzono etapami, początkowo pod nadzorem pochodzącego z Tyrolu mistrza Jerzego Ertli. Po zadaszeniu kościoła przystąpiono do wznoszenia krużganków, a w latach 1696-1702 do wyposażania i ozdabiania wnętrza. Kościół konsekrował biskup Jan Zbąski w sierpniu 1693 roku. Nieco późniejsza jest fasada świątyni, którą wzniesiono w latach 1722-1735.
Centrum barokowego sanktuarium maryjnego w Świętej Lipce jest trójnawowy kościół pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest on otoczony czterema skrzydłami arkadowych krużganków z kopułowymi kaplicami w narożach. Zbudowane na planie kwadratu kaplice nieznacznie wystają poza obrys krużganków za wyjątkiem kaplicy południowo-wschodniej, wsuniętej do czworoboku założenia.
Do południowego krużganka przylega jednoskrzydłowy budynek klasztorny, zbudowany na planie prostokąta. Zachodnie skrzydło krużganków wieńczy cykl rzeźb przodków Chrystusa autorstwa Krzysztofa Perwangera, rzeźbiarza związanego z Tolkmickiem.
Centralnie umiejscowiona świątynia ma wysmukłą fasadę z dwoma strzelistymi wieżami z wyniosłymi hełmami i plastycznie ukształtowaną osią centralną. Dominantę tej osi stanowi nisza z dwoma oknami i trójwymiarową lipą z figurką Marii z Dzieciątkiem.
Jest tam również niewielki balkonik ze zdobną balustradą, na którym grywali muzycy. Warto nadmienić, że przy sanktuarium do roku 1909 istniała szkoła muzyczna, której uczniem był m.in. Feliks Nowowiejski, późniejszy kompozytor „Roty”.
Na fasadzie od zachodu swoje miejsce znalazły figury apostołów Piotra i Pawła oraz jezuitów – świętych Ignacego Loyoli i Franciszka Ksawerego. Sama świątynia to czteroprzęsłowa, emporowa bazylika z nieco wydłużonym, dwuprzęsłowym prezbiterium i zakrystiami z boku, zbudowana na planie prostokąta o wymiarach 24 na 42 metry. Nawy boczne kończą się dwoma kaplicami, stanowiącymi wizualne ich przedłużenie. Kaplice te zostały poświęcone tym samym jezuickim świętym, których widzimy na fasadzie. Boczne empory otwierają się do nawy głównej arkadami.
Wyposażenie kościoła jest niezwykle bogate. Snycerka powstała w warsztacie Jana Döbla z Królewca, którego prace były kontynuowane przez Krzysztofa Peuckera, który warsztat przejął. Z tego też warsztatu pochodzą ławki, konfesjonały, ołtarze wraz z trójkondygnacyjnym ołtarzem głównym zwieńczonym glorią, w którym umieszczono otoczony kultem obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem.
Obrazy do czterech ołtarzy bocznych wyszły spod pędzla Martina Altomonte. Obrazy z ambony to prace Piotra Kolberga z Dobrego Miasta. Na wyróżnienie zasługują dzieła kowalstwa artystycznego Jana Schwartza z Reszla, w tym ażurowa, zielona brama na osi krużganków, prowadząca na dziedziniec całego założenia.
Srebrne tabernakulum i sukienki na obrazie Matki Bożej zostały wykonane królewieckiego złotnika Samuela Gräwe. Jego autorstwa była też unikatowa monstrancja w kształcie lipy, która została skradziona w 1980 roku. Barokowy przepych wnętrza podkreślają marmoryzowane pilastry.
Szczególną wzmiankę należy poświęcić polichromiom. Początkowo jezuici nie zakładali tak bogatego wystroju malarskiego. Prace umożliwił mecenat warmińskiego biskupa Teodora Potockiego, który do wykonania polichromii zatrudnił swojego protegowanego, Macieja Jana Meyera z Lidzbarka. Ten ozdobił zarówno wnętrze świątyni, w tym zakrystię północną, jak i krużganki.
Polichromie składają się na kilka cykli tematycznych: maryjny, nawiązujący do litanii loretańskiej na sklepieniu nawy głównej, cykl z 15 wydarzeniami z życia Matki Bożej pod oknami w nawach bocznych, cykl związany z historią i cudami Świętej Lipki w nawach bocznych, cykl związany ze śmiercią i zmartwychwstaniem Chrystusa na sklepieniach bocznych naw oraz cykl biblijny w krużgankach.
Na sklepieniach kaplic w nawach bocznych Meyer namalował sceny nawiązujące do patronów tych kaplic: św. Ignacego Loyoli i św. Franciszka Ksawerego. Meyer wykonywał malowidła techniką suchego fresku w latach 1722-1727 (wnętrze kościoła) i od 1733 (krużganki). Prace przerwała śmierć malarza w 1737 roku. Kształcony we Włoszech artysta stworzył w Świętej Lipce dzieło swego życia, stanowiące pierwszy w regionie tak imponujący rozmachem przykład malarstwa kwadraturowego.
Wielu odwiedza sanktuarium w Świętej Lipce, chcąc zobaczyć XVIII-wieczne organy z okazałym prospektem. Ich budowniczy to Jan Josue Mosengel z Królewca. Początkowo miały mieć dwa manuały. Podczas prac powiększono liczbę manuałów do trzech, dodano też klawiaturę nożną. Łącznie instrument miał cztery tysiące piszczałek i 40 głosów. Organy zostały przebudowane w 1905 roku przez firmę Brunona Göbla z Królewca, który wymienił część registrów, tworząc instrument romantyczny.
Uwagę zwraca też rzeźbiony prospekt organowy z ruchomymi elementami. Za zwieńczenie wysmukłych wież flankujących centralną część prospektu służy scena Zwiastowania, czyli postaci Archanioła Gabriela, który kłania się przyszłej Matce Bożej. Maria natomiast skłania głowę w geście zgody. Ruchoma jest też orkiestra anielska, dzwonki i gwiazda.
Po kasacie zakonu jezuitów, która w Prusach nastąpiła w 1780 roku, zespołem administrował kler diecezjalny. Niemieccy jezuici powrócili do Świętej Lipki dopiero w 1932 roku. Zespół pielgrzymkowy w dobrym stanie przetrwał lata wojny.
Wielu odwiedza sanktuarium w Świętej Lipce, chcąc zobaczyć XVIII-wieczne organy z okazałym prospektem. Ich budowniczy to Jan Josue Mosengel z Królewca. Początkowo miały mieć dwa manuały. Podczas prac powiększono liczbę manuałów do trzech, dodano też klawiaturę nożną. Łącznie instrument miał cztery tysiące piszczałek i 40 głosów.
Dopiero rok 1945 przyniósł dewastację wnętrza świątyni. Po wojnie sanktuarium zaopiekowali się polscy jezuici. Jeden z nich, brat Waldemar Strzyżewski, od połowy lat 60. zajął się renowacją zniszczonych przez Armię Czerwoną organów.
W 1968 roku koronowano obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem z głównego ołtarza. Niespełna 20 lat później świątynia świętolipska uzyskała tytuł bazyliki mniejszej, a w roku 2018 została wpisana na listę Pomników Historii, jako „wyjątkowej klasy barokowy zespół sakralny”.
Na pewno znajdziecie coś dla siebie!
Oglądane z lotu ptaka tworzą zwarty masyw zieleni. Kryje się pod nimi zespół sześciu zabytkowych cmentarzy. Wszystkie znalazły się w granicach Pomnika historii. Sąsiadują ze sobą cmentarz katolicki, żydowski, dwa cmentarze ewangelickie i dwa tatarskie. Cztery pierwsze powstały u schyłku...
Dzisiejsze Rytwiany to niewielka, otoczona lasami, leżąca we wschodniej części województwa świętokrzyskiego, pięć kilometrów od Staszowa wieś. Górują nad nią ruiny gotyckiego zamku. To w ich wnętrzu spoczął pokamedulski zespół klasztorny Pustelnia Złotego Lasu. Rycerska wizytówka Nazwa miejscowości wywodzi się...
Wszelkie chrześcijańskie ruchy monastyczne wywodzą się od starożytnych anachoretów, pustelników, którzy porzuciwszy ośrodki cywilizacji, udawali się na egipskie pustynie, by tam w spokoju oddawać się modlitwom i pobożnym rozmyślaniom. Dominujący nad raczej płaską, pozbawioną wysokich budynków sylwetą Starego Sącza klasztor klarysek...